Kolejny krok do miejskiej spółki Odra Opole S.A.
Członkowie Stowarzyszenia OKS Odra Opole wyrazili zgodę na przekazanie Spółce Akcyjnej: miejsca w lidze, nazwy, barw i herbu oraz aktywów materialnych. Teraz czas na decyzję PZPN.
W efekcie dokonał się kolejny krok w kierunku przejęcia klubu przez miasto Opole. Na wniosek prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego zawiązano bowiem spółkę akcyjną, w której 100 procent akcji należy do miasta i to ona poprowadzi Odrę. Na taki krok przystała rada miasta, a plan zaakceptował obecny zarząd klubu.
Ostateczna decyzja należała jednak do najwyższej władzy stowarzyszenia, czyli walnego zebrania członków. Odbyło się ono wczoraj i niemal jednogłośnie zostało zatwierdzone przekazanie spółce: miejsca w lidze, nazwy klubu, jego barw i herbu.
– Dziękuję członkom stowarzyszenia, a więc ludziom, którym dobro Odry leży na sercu za taką decyzję – mówił prezydent Arkadiusz Wiśniewski. – Powstanie spółka miejska, a wszystkie jej akcje obejmie miasto. To formuła, która funkcjonuje w kilkunastu ośrodkach w kraju. Zmiany są spowodowane tym, że chcemy wzmocnić klub. Chodzi też o konieczność profesjonalizacji. Na poziomie pierwszej ligi, w której gra obecnie Odra, kluby są spółkami. To formuła znacznie bardziej przejrzysta niż stowarzyszenie. Jednocześnie dziękuję wszystkim ludziom, którzy przez te ostatnie 10 lat, najczęściej pracując społecznie, doprowadzili Odrę do jej obecnej pozycji. Ci, którzy pomagali Odrze w ostatnim dziesięcioleciu mogą być dumni z tego, co się udało osiągnąć. Stawiamy jednak kolejny krok w kierunku profesjonalizacji, zwłaszcza że w planach jest budowa nowego stadionu. Chcemy, żeby Odra była jeszcze mocniejsza.
Spółka została już powołana
Do Rady Nadzorczej miasto zgłosiło: Natalię Gaweł, Mirosława Romanowicza i Janusza Wysockiego. Prezesem klubu ma zostać z kolei Tomasz Lisiński, który z klubem związany był przez lata, jest jego wychowankiem, a obecnie pełni rolę naczelnika Wydziału Sportu.
Kolejnym krokiem będzie akceptacja zmian przez Polski Związek Piłki Nożnej. Z tym nie powinno być problemu, gdyż PZPN dąży, aby kluby występujące w ligach centralnych były spółkami. W ekstraklasie jest nawet taki obowiązek, a według zapowiedzi ma on być w przyszłości wprowadzony w I i II lidze.
Stowarzyszenie prowadziło klub od czerwca 2009 roku. Zaczynało w IV lidze i przy bardzo skromnym budżecie. Wówczas ratowało klub i piłkę w mieście. Udało się to doskonale, a zespół notował kolejne awanse, aż na zaplecze ekstraklasy. Klub okrzepł, wzmocnił budżet i jest dziś bardzo stabilny. Od 2017 roku w I lidze.
Fot. sportoweopole.pl
