Opole solidaryzuje się z protestującymi samorządami. 1 grudnia zgasną światła

1 grudnia zgaśnie światło na kilkunastu ulicach Opola. Stolica województwa włączy się w ogólnopolski protest samorządów, które sprzeciwiają się obecnej polityce rządu. Chodzi o plany dotyczące obniżenia wpływów do kasy miast i gmin, a także o weto wobec europejskiego budżetu.

Prezydent Arkadiusz Wiśniewski tłumaczył na konferencji prasowej, że działania rządu są niesprawiedliwe i krzywdzące – spowodują znaczny spadek wpływów do miejskiej kasy. Chodzi o procedowaną ustawę dotyczącą zryczałtowanego podatku PIT, której wejście w życie sprawi, że w ciągu 10 lat około 15 mld zł trafi do budżetu centralnego, zamiast do samorządów.

– Miasto realizuje wiele obowiązków – w naszej gestii jest prowadzenie i utrzymanie szkół, przedszkoli i żłobków, prowadzenie działalności administracyjnej – wydawanie dowodów, praw jazdy, pozwoleń, remontowanie i utrzymanie dróg oraz oświetlenia – wylicza włodarz Opola. – Chcemy pokazać, że na tym działaniu rządu ucierpią najbardziej mieszkańcy. Rząd obniża dochody bieżące, a to oznacza, że my musimy obniżać wydatki bieżące, m.in. na oświetlenie, komunikację miejską czy instytucje kultury. Zabiera się nam pieniądze niezbędne do sprawnego funkcjonowania – dodaje.

Prezydent wskazuje także, że niedługo obniżone mogą zostać także pieniądze na działania inwestycyjne w miastach, które w sporej części wspierane są przez środki unijne.

– Jeśli przystępujemy do jakiegoś klubu albo miejsca to godzimy się na przestrzeganie panujących tam zasad. Jestem smutny i zły, że rząd protestuje wobec budżetu europejskiego i środków pomocowych, które sam wywalczył.. Do Polski miałoby trafić 750 miliardów złotych. Mniej zarabiamy, rosną ceny, a nam ucieka „wór” pieniędzy. To ogromne pieniądze, które mogłyby rozwinąć zarówno miasta, samorządy, jak i lokale przedsiębiorców – zaznacza Wiśniewski.

1 grudnia o 17.00 na godzinę symbolicznie wyłączone zostaną zmodernizowane dzięki dofinansowaniu unijnemu ulice: Wróblewskiego – Wojska Polskiego, 1 Maja – od Rejtana do Katowickiej, pl. Kopernika (Solaris), Niemodlińska – od mostu do Hallera, Niemodlińska – most na kanale Ulgi, Oleska od Wiaduktu PKP do Chabrów, Chabrów/Luboszycka, Armii Krajowej/Fabryczna/Plebiscytowa, Ozimska – od Częstochowskiej do Głogowskiej, Wrocławska do Żerkowickiej, Pużaka, obszar w „dzielnicy generalskiej”, Kościuszki, Luboszycka od Chabrów do obwodnicy, Sosnkowskiego, Witosa, Hallera/Domańskiego, Ozimska od Katowickiej do Plebiscytowej oraz od pl. Wolności do Reymonta.

– Raz jeszcze podkreślam, że takie działania rządu będą najbardziej krzywdzące dla mieszkańców, a przykład ulic doskonale to pokazuje. Modernizacja oświetlenia była bardzo ważnym zadaniem, które zrealizowaliśmy. Stare, mało wydajne lampy wymieniliśmy na nowe LED-owe. Koszt tej inwestycji to około 20 mln zł, z czego 85 pokryło dofinansowanie unijne. Gdyby nie pieniądze z UE nie byłoby Muzeum Polskiej Piosenki, modernizacji Miejskiej Biblioteki Publicznej, wiaduktów czy też 61 nowoczesnych autobusów. Za rok, dwa, trzy miasto nie będzie w stanie realizować żadnych inwestycji, bo nie będzie na nie pieniędzy – dodaje prezydent.

Najnowsze artykuły