Wybory. Zakłócony wiec prezydenta Andrzeja Dudy w Opolu

Prezydent Polski Andrzej Duda był dziś gościem w Opolu. W drodze na kolejne spotkania doszło także do kolizji jednego z samochodów kolumny prezydenckiej.

Jeden z samochodów zderzył się z innym, w którym jechała rodzina z dziećmi. – Prezydent siedzi przede mną w Dudabusie, nie jechał w żadnej limuzynie. Kolizji z udziałem kolumny prezydenckiej nie było więc, bo jej nie ma – komentował rzecznik prezydenta, Błażej Spychalski.

Głowę państwa w stolicy województwa opolskiego witał tłum zgromadzony na parkingu pod amfiteatrem. Prezydent obiecał przybyłym mieszkańcom Opola stworzenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w 116. Szpitalu Wojskowym w Opolu. – Zdecydowanie ułatwi to mieszkańcom Opola, jak i całej Opolszczyzny dostęp do szybkiej pomocy medycznej. Biorę odpowiedzialność za tę inwestycję i obejmuję ją patronatem – obiecywał. 

Mogłoby się wydawać, że pod amfiteatrem znaleźli się tylko jego sympatycy, ale z czasem aktywna zrobiła się także grupa przeciwników, która zjawiła się z transparentami.

W pewnym momencie policja postanowiła odgrodzić zwolenników i przeciwników obecnie urzędującego prezydenta, aby nie doszło do zamieszek.