22 kwietnia obchodzimy dzień naszej planety

„Nasza Moc, Nasza Planeta” – pod takim hasłem obchodzony jest w tym roku Światowy Dzień Ziemi. To doskonały moment, aby zastanowić się co robimy na co dzień, by chronić nasze otoczenie i by podjąć konkretne działania.

Szczypta historii o Dniu Ziemi

Międzynarodowy Dzień Matki Ziemi to największe święto ekologiczne. Do organizacji pierwszego święta, które odbyło się w 1970 roku, przyczyniły się wydarzenia, które miały miejsce na początku 1969 roku. W pobliżu plaży w Santa Barbara w Kalifornii doszło do wycieku ropy, na skutek czego zginęło blisko 10 tysięcy zwierząt i ptaków. Gaylord Nelson, ówczesny senator stanu Wisconsin, był jedną z osób, która obserwowała tamte wydarzenia oraz jego skutki. Katastrofa ekologiczna i jej późniejsze konsekwencje wpłynęły na pomysł o zorganizowaniu święta zwracającego uwagę na problem ekologii i konieczność ochrony środowiska.

W 1970 roku odbyły się pierwsze Dni Ziemi, a krótko po nich powołano Amerykańską Agencję Ochrony Środowiska. Dzięki temu zostały podpisane akty prawne, które pozwoliły na ochronę zagrożonych gatunków zwierząt i ptaków. Podniesiono kwestię ochrony środowiska i świadomość pogłębiającego się kryzysu ekologicznego. Wskazano również co można zrobić i jak dbać o naszą planetę i jakie są skutki globalnego ocieplenia. Do zanieczyszczenia środowiska przyczynia się niestety każdy z nas, ale również każdy z nas może wnieść swój wkład w poprawę stanu naszej planety.

Co można zrobić dla Ziemi na Dzień Ziemi?

Święto to jest wspaniałą okazją, by nagłośnić globalne problemy Ziemi i domagać się odpowiednich działań politycznych. Idea troski o niebieską planetę łączy ludzi niezależnie od narodowości, wyznania, zawodu, wieku czy innych kategorii różnicujących. Każdego roku w Polsce z okazji tego święta organizowane są  wykłady i konferencje dotyczące ochrony środowiska. Warto wykonać choć drobny gest by uczcić to święto – na przykład samemu pozbierać śmieci w najbliższej okolicy lub skrzyknąć kilka osób i przejść się po parku, lesie czy plaży, zbierając wszystko to, co nie powinno się tam znaleźć albo zrezygnować z jazdy samochodem na rzecz jazdy rowerem czy przemieszczenia się pieszo. Na zakupach starajmy się wybierać produkty w szkle, puszkach lub papierowych opakowaniach, pakując je do własnej torby, najlepiej bawełnianej (tzw. „foliówki” rozkładają się ponad 400 lat!). Znaleźć miejsce do zazielenienia lub rozkwiecenia i zadziałać. Przy czym nie chodzi o zakładanie całych ogrodów i parków, ale o drobne zazielenianie okolicy. Zawsze będzie to miła odmiana i nasz wkład w budowanie wspólnej odpowiedzialności za planetę. To także sposobność do zwiększania świadomości wpływu jaki wywieramy na przyrodę i efektów, które możemy osiągnąć wprowadzaj zaledwie kilka zmian w swoich codziennych czynnościach.