23 lata temu Polska przystąpiła do NATO

12 marca 1999 roku minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek przekazał sekretarz stanu USA Melanie Albright akt przystąpienia polski do Traktatu Północno-Atlantyckiego. Cztery dni później flagi Polski, a także Czech i Węgier zostały podniesione przed Kwaterą Główną NATO w Brukseli.

Te trzy państwa stały się tym samym pierwszymi krajami z byłego tzw. Układu Warszawskiego, które stały się częścią sojuszu. Starania o przyjęcie w struktury paktu Polska rozpoczęła już w 1989 roku. W 1993 prezydent Lech Wałęsa, w liście skierowanym do Sekretarza Generalnego NATO, zwrócił uwagę, że członkostwo w trakcie jest jednym z priorytetów polskiej polityki zagranicznej.

W ramach misji NATO Polska brała udział m.in. w operacjach w Albanii czy Kosowie. Polska jest także krajem, w którym odbywają się największe i najważniejsze ćwiczenia sojuszu, m.in. „Noble Jump 2015”, „Brilliant Jump 2016”, „Steadfast Jazz 2013”. Organizowana przez Polaków akcja „Anakonda” uzyskała natomiast status największego międzynarodowego ćwiczenia wojsk sojuszniczych i partnerskich. Na terytorium Polski znajdują się elementy infrastruktury wojskowej NATO, m.in. w Szczecinie, Elblągu, Bydgoszczy i Krakowie.

To wszystko jest o tyle ważne, że od 24 lutego 2022 roku toczy się wojna na terenie Ukrainy, a zarazem na granicy sojuszu natowskiego. Sekretarz generalny Jens Stoltenberg na konferencji prasowej w Rydze, odnosząc się do ostatnich wydarzeń, mówił, że zadaniem krajów przynależących do struktur traktatu jest zapobiegnięcie rozlaniu się tego konfliktu poza Ukrainę.

„Wojna Putina z Ukrainą zniszczyła pokój w Europie, zachwiała porządkiem światowym – zaznaczał Stoltenberg. – Putin poważnie nie docenił Ukrainy, a także siły i jedności NATO oraz naszych partnerów na całym świecie. Nałożyliśmy na Rosję bezprecedensowe koszty, okazując Ukrainie wsparcie, pokazując jej prawo do samoobrony.”

Szef NATO zaznaczył też, że atakowanie cywilów jest zbrodnią wojenną i jest całkowicie nie do przyjęcia. Zaapelował także o utworzenie korytarzy humanitarnych, umożliwiających opuszczenie Ukraińcom oblężonych miast. Jednocześnie obiecał także, że wojska sojuszu będą stały na straży każdego centymetra państw należących do paktu.

W związku z wojną w Ukrainie, NATO wzmocniło także swoją obecność we wschodniej części Europy. Jak informował Stoltenberg, w stanie podwyższonej gotowości jest 130 samolotów, dwieście okrętów z Północy lub rejonu Morza Śródziemnego oraz tysiąc dodatkowych żołnierzy.

Jak wynika z badań, większość Polaków ma do sojuszu duże zaufanie. Uważają, że pakt, w razie potrzeby, wywiąże się z umów i pospieszy nam z pomocą. Artykuł 5 traktatu waszyngtońskiego mówi bowiem, że „Strony zgadzają się, że zbrojna napaść na jedną lub więcej z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uznana za napaść przeciwko nim wszystkim i dlatego zgadzają się, że jeżeli taka zbrojna napaść nastąpi, to każda z nich, w ramach wykonywania prawa do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, uznanego na mocy artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych, udzieli pomocy Stronie lub Stronom napadniętym, podejmując niezwłocznie, samodzielnie, jak i w porozumieniu z innymi Stronami, działania, jakie uzna za konieczne, łącznie z użyciem siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego.”

Przypomnijmy, iż historia NATO sięga 1949 roku. Początkowo miało się ono skupić na militarnej obronie przed atakiem ze strony Związku Radzieckiego i jego sojuszników. Później Pakt zaczął zapewniać równowagę między Zachodem i Wschodem. Obecnie do NATO należy 30 państw, a członkiem tej organizaji może zostać każde państwo europejskie, które jest w stanie realizować zasady traktatu i wnosić wkład do bezpieczeństwa obszaru północno-atlantyckiego.

Foto: Wikipedia