Apel radnych do premiera przyjęty, ale niektórzy mieli wątpliwości
W ubiegłym tygodniu prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski wspólnie z prezydentami Katowic Marcinem Krupą i Sosnowca Arkadiuszem Chęcińskim zaapelowali do premiera Mateusza Morawieckiego o wsparcie przy budowie stadionów. Echem tego było wprowadzenie do porządku sesji uchwały w sprawie Apelu Rady Miasta do Prezesa Rady Ministrów dotyczącego finansowego wsparcia budowy stadionów piłkarskich w Opolu, Katowicach i Sosnowcu. Niespodziewanie wzbudziła ona najpierw wątpliwości formalne radnego PO, a potem mnóstwo uwag niekoniecznie związanych z tematem radnego PiS.
Przypomnijmy, premier obiecał rządowe wsparcie na modernizację obecnego stadionu Rakowa, tak aby spełniał wymogi lig europejskich i aby drużyna mogła grać w pucharach na własnym obiekcie. Chodzi o około 40 mln zł. Wcześniej jeszcze większe pieniądze, bo ok. 120 mln zł obiecał dla Ruchu Chorzów.
– W Opolu budujemy Stadion Opolski, dla całego regionu. Stadion ma zachęcić młodych do sportu i odciągnąć ich od tabletów, a Opolanom dać rozrywkę po pracy. OKS Odra Opole S.A. to klub z pięknymi tradycjami założony w 1945 r. z ponad 20 latami w ekstraklasie. Warto to docenić Panie Premierze! Wierzymy, że wesprze Pan nasze lokalne społeczności i wielkie grono kibiców naszych klubów – apelował prezydent.
Niespodziewanie radny PO Przemysław Pospieszyński miał wątpliwość, czy radni mogą apelować w sprawie dotyczącej także innych samorządów, z kolei radny Marek Kawa dopytywał: „czemu ma służyć ten apel?” I sugerował, że: „może inwestycja w Opolu nie idzie dobrze.”
– Mógł pan być kilka dni temu na wizytacji powstającego stadionu, przekonałby się wtedy, że jedno z drugim nie ma nic wspólnego – ripostował prezydent. – Chodzi o poparcie apelu i wsparcie naszych kibiców. Nie rozumiem kompletnie wątpliwości radnego. Premier docenił budowę stadionów w Chorzowie i Częstochowie, dlaczego inicjatywa nasza i kolegów z Sosnowca i Katowic miałaby być gorsza – dodał.
Ostatecznie w głosowaniu apel poparło 19 radnych. Nikt nie był przeciw, ale 6 radnych nie głosowało.
