Dorota Simonides laureatką Nagrody Wolności

Prof. Dorota Simonides została uhonorowana Nagrodą Wolności Miasta Opola. Wyróżnienie wręczono podczas uroczystej gali w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora w ramach obchodów Dnia Wolności i Praw Obywatelskich.

Nagroda Wolności jest podziękowaniem za wyjątkowy wkład w budowanie demokratycznego społeczeństwa obywatelskiego, a zarazem przypomnieniem tych wartości, których społeczeństwo bardzo potrzebuje, aby móc rozwijać się  w demokratyczny sposób – podkreślał prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.

Prof. Dorota Simonides to  polska folklorystka, wykładowczyni akademicka, polityk, profesor nauk humanistycznych, posłanka, prezes Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego.

Urodziłam się w Nikiszowcu, po polskiej stronie Śląska, byłam w zuchach, harcerzach, w domu mówiliśmy gwarą, ale w kościele modliliśmy się po polsku – wspominała prof. Simonides w wywiadzie z Ryszardem Rudnkiem.

Z Opolem na zawsze związała się już w 1947 roku, gdzie chodziła do liceum przy ulicy Bończyka prowadzonego przez inną słynną kobietę z naszego miasta, panią Stefanię Mazurek. To tam poznała swojego męża Jurka.

Maturę zdawaliśmy razem, on mnie uczył matematyki, ja go polskiego – podkreślała.

W 1955 roku ukończyła studia na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Wrocławskiego. Po studiach profesor Stanisław Kolbuszewski zaproponował Dorocie Simonides asystenturę na uniwersytecie.

Odmówiłam, bo właśnie urodził się syn Piotr. Propozycję ponowił po roku, znowu odmówiłam, bo wówczas urodziła się Basia. Po kolejnym roku napisał do mnie: jeśli nie macie trzeciego dziecka, proszę przyjechać. Wtedy był już rektorem Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu, więc przyjechałam do Opola. Tak to się zaczęło. Założyłam katedrę folkorystyki.

W latach 1980–1985 była posłanką VIII kadencji Sejmu PRL, do 1984 należała do klubu parlamentarnego Stronnictwa Demokratycznego. Razem z m.in. Hanną Suchocką i Janem Janowskim głosowała przeciwko delegalizacji „Solidarności”, do której przystąpiła w 1980 roku. W latach 1990–2005 reprezentowała województwo i okręg opolski w Senacie I, II, III, IV i V kadencji.

Za każdym razem pytałam rodzinę, czy mam kandydować, że to zależy także od nich. I za każdym razem otrzymywałam zgodę. Polityk, jeśli ma rodzinę, potrzebuje jej wsparcia, bo też od jego rodziny wymaga to niemałego poświęcenia – zaznaczała.

Nagrodę Wolności wręczono w historii miasta po raz drugi. W minionym roku jej laureatem został prezydent Lech Wałęsa.

 

 

Najnowsze artykuły