Europoseł Jaki nie wie o czym mówi
Prezes WiK Paweł Kawecki odniósł się do jednego ze sformułowań wywiadu, jakiego europoseł Patryk Jaki udzielił regionalnej gazecie w Opolu: „Mój ojciec ( jako prezes WiK- przyp. redakcji) w ostatnich latach wypracował dla miasta 10 mln dywidendy, która trafiła na inwestycje do wszystkich dzielnic, nowy zarząd Wiśniewskiego wypracował 0 zł a firma jest na granicy wypłacalności”.
– Tezy tej wypowiedzi mogą świadczyć o ignorancji bądź o świadomym wprowadzaniu odbiorcy w błąd. Należy je jednoznacznie ocenić jako działanie na szkodę spółki, którą kieruję. W każdym przypadku nie mogą one pozostać bez odpowiedzi – wyjaśnia prezes WiK Paweł Kawecki.
– Po pierwsze, warunkiem wypłaty dywidendy jest wypracowanie zysku. Mam kilkunastoletnie doświadczenie menedżerskie i nie znam sytuacji, w której zysk wypracowuje zarząd. W każdej dużej organizacji biznesowej jest w tym znakomity udział pracowników, więc gdy mówimy w tym kontekście o zasługach, nie sposób pominąć załogi.
– Po drugie, chciałbym byłego wiceministra sprawiedliwości poinformować, że zgodnie z art.231 par.2 pkt.2 Kodeksu spółek handlowych oraz umową spółki podział zysku jest wyłączną właściwością Zgromadzenia Wspólników. Mówiąc wprost – zarząd nie wypracowuje dywidendy, nie decyduje o jej wypłaceniu oraz przeznaczeniu. Jedynie co zarząd w tej kwestii może, to zaproponować jej ewentualny podział i na tym jego rola się kończy.
– Po trzecie, pan Ireneusz Jaki w trakcie swojego niespełna 8-letniego zasiadania w zarządzie WiK dwukrotnie wnioskował do Zgromadzenia Wspólników o przeznaczenie zysku na wypłatę dywidendy: za rok 2014 w kwocie 2481046,86 zł, i za rok 2019 w kwocie 1868725,63 zł. Co łącznie daje kwotę 4349772,49 zł, czyli ponad dwukrotnie mniej niż sugeruje pan Patryk Jaki.
– Podstawową kategorią jaką mierzy się wynik finansowy spółki z oo. nie jest dywidenda a zysk netto. Za rok 2021 wyniósł on w WiK 9817658,06 zł i zgodnie z wolą wspólników został on przeznaczony na kapitał rezerwowy, w tym na spłatę zobowiązań wobec Państwowego Funduszu Rozwoju.
– Niczym niepotwierdzone, bezpodstawne stwierdzenia Patryka Jakiego o zagrożeniu niewypłacalnością spółki trzeba jednoznacznie ocenić jako działanie na jej szkodę i naruszanie dóbr osobistych osoby prawnej jaką WiK jest. Wskaźniki płynności spółki od grudnia 2021 roku praktycznie nie uległy zmianie i wynoszą na 30.09.2022 (dane na koniec października będą dostępne po 20 listopada): wskaźnik płynności bieżącej (I st.): 1,5 (wartości zalecane:1,2-2,0), wskaźnik płynności przyspieszonej (II st.): 1,5 (wartości zalecane: 0,8-1,2), wskaźnik płynności natychmiastowej (III st.): 0,8 (wartości zalecane: 0,1-0,2). Myślę, że takich wskaźników życzyłaby sobie niejedna firma.
Chciałbym przy tym podkreślić, że decyzja o pozostawieniu zysku w każdej spółce jest z punktu widzenia jej zarządu optymalna.
