GDOŚ: Trasa średnicowa nie szkodzi środowisku
Po 8 latach starań miasta Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała zgodę środowiskową na budowę trasy średnicowej w Opolu.
Droga ma zaczynać się rondem przy ul. Struga, biec wzdłuż torowiska niezagospodarowanym fragmentem wyspy Pasieka, wiaduktem nad ul. Krapkowicką, a zwieńczy ją rondo przy ul. Prószkowskiej.
– Decyzja środowiskowa to ważny, bo niezbędny krok, który umożliwi miastu prace nad dokumentacją trasy – komentuje prezydent Arkadiusz Wiśniewski. – Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że zostanie pewnie zaskarżona przez przeciwników trasy, ale ważne, że jest, bo to nam rozwiązuje ręce w kwestii przygotowań formalnoprawnych. Decyzja GDOŚ jest potwierdzeniem naszych założeń, że da się tę trasę zbudować bez szkody dla środowiska. Rzecz jasna z zastrzeżeniami, które znalazły się w naszej koncepcji, że droga ta nie może być szersza niż 7 metrów, czyli jednojezdniowa, gdyż wtedy zmieści się na przewężeniu obok nasypu kolejowego.
Prezydent podkreśla, że trasa średnicowa zazębia się z inną koncepcją, związaną z obwodnicą południową. – Na jej przedłużeniu mamy gotowy projekt budowy mostu na Odrze – przypomina Arkadiusz Wiśniewski. – Trasą średnicową puścilibyśmy ruch lekki, osobowy i komunikację autobusową, co znakomicie odciąży centrum miasta i skróci kursy autobusów na Zaodrze, a ruch tirów odbywał się będzie przez nowy most właśnie – zaznacza prezydent Opola.
– Kiedy to nastąpi jeszcze nie wiadomo, ale pierwszy ważny krok decyzją GDOŚ został właśnie uczyniony. I co ważne, idący zgodnie z wolą mieszkańców, wyrażoną w konsultacjach społecznych dotyczących budowy trasy średnicowej. Zawsze w takich sprawach staramy się o opinię pytać mieszkańców– podkreśla prezydent Opola.