Historyczny wynik kajakarzy z Opola

W ubiegły weekend podczas Mistrzostw Polski Seniorów na poznańskiej Malcie zawodnicy KU AZS-u Politechniki Opolskiej wywalczyli pierwsze miejsce w klasyfikacji medalowej zdobywając 8 złotych medali i 4 srebrne.

W sobotni poranek na torze Malta w Poznaniu worek medali dla Opola otworzyli Panowie Michał Bil i Piotr Morawski, którzy wygrali w konkurencji kajakowych dwójek na dystansie 1000 metrów. Kolejny złoty medal do worka dorzucili Piotr Kuleta i Mateusz Zuchora, którzy wygrali zmagania kanadyjkowych dwójek na dystansie 1000 metrów. Dystans ten okazał się też szczęśliwy dla kajakarek z Opola, w konkurencji dwójek zwyciężyły Karolina Markiewicz i Paulina Markiewicz, a na drugim stopniu podium stanęły ich klubowe koleżanki Kinga Janowska i Marta Witkowska. Już po pierwszym dniu zawodów w klasyfikacji medalowej prowadził KU AZS-u Politechniki Opolskiej z dorobkiem 6 złotych medali i 3 srebrnych. Niedziela rozpoczęła się od złotego medalu Michała Łubniewskiego i Arsena Śliwińskiego w konkurencji dwójek kanadyjek na 200 metrów, dzień wcześniej Panowie stanęli na najwyższym stopniu podium w konkurencji kanadyjkowych dwójek na dystansie 500 metrów.

W niedzielnym finale wyścigu kanadyjek jedynek na 200 metrów Michał Łubniewski wywalczył srebro. Walkę o medale dla Opola na torze Malta w Poznaniu zwieńczyła Aleksandra Jacewicz wygrywając wyścig na 5000 metrów kanadyjkarek.

To historyczny wynik, nie tylko świetnie się zaprezentowaliśmy na Mistrzostwach Polski, ale także wygraliśmy klasyfikację medalową. Takiego wyniku i dominacji jeszcze żadna dyscyplina w Opolu nie zrobiła. Najbardziej cieszą sukcesy na dystansach olimpijskich, to dobry prognostyk przed kolejnym sezonem. Pokazuje to, że nasi zawodnicy rozwijają się i dojrzewają, co sprawia, że są realnymi kandydatami do startu na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 2021 – mówi trener Bartosz Jaszczyński.

Dobre występy podczas Mistrzostw Polski pozwoliły się zakwalifikować się do kadry narodowej Aleksandrowi Marasie, Mateuszowi Borgieł, Piotrowi Kulecie, Mateuszowi Zuchorze, Michałowi Łubniewskiemu, Arsenowi Śliwińskiem, Michałowi Bilowi i Piotrowi Morawskiemu.

Wszyscy zaliczyliśmy świetny występ na tych zawodach, pokazaliśmy, że mimo panującej epidemii jesteśmy w świetnej formie. Nasze zwycięstwo, w konkurencji dwójek na 1000 metrów dało nam prawo startu na tegorocznych Mistrzostwach Europy. Miały się odbyć w październiku w Rumuni. Niestety nie cieszyliśmy się tym zbyt długo, ponieważ zapadła decyzja o odwołaniu tej imprezy. Szkoda, bo mieliśmy realne szanse na walkę o medale. Przed nami start w przyszłotygodniowych Długodystansowych Mistrzostwach Polski w Krakowie, a później przygotowania do przyszłego sezonu i walki o Igrzyska w Tokio – podsumowuje Piotr Kuleta.

Najnowsze artykuły