Ireneusz Jaki pozostaje prezesem WiK.

Rada nadzorcza miała się dziś (22.12) zająć przyszłością Jakiego w spółce. Prezes się nie pojawił a posiedzenie przerwano do 3 stycznia.

To już drugie przerwanie posiedzenia rady nadzorczej w  ostatnich tygodniach. Za każdym razem powodem była nieobecność zaproszonego na nie prezesa Ireneusza Jakiego. Po raz pierwszy przedstawił, jako usprawiedliwienie, wezwanie do sądu. Członkowie rady dowiedzieli się o tym gdy poprosili sekretariat o przyjście na spotkanie. Wówczas zamiast prezesa pojawiła się pracownica z pismem od prezesa datowanym na dzień wcześniej. Dodała również, że prezes polecił jej aby przekazała je radzie w momencie wezwania. Rada usprawiedliwienia nie uznała i przerwała posiedzenie. Nowy termin był wyznaczony na dziś (22.12).

Prezes znów się nie pojawił

Tym razem powodem nieobecności było zwolnienie chorobowe:

W trakcie posiedzenia pracownik Biura Zarządu poinformował Radę, iż Pan Ireneusz Jaki, Prezes Zarządu przebywa na zwolnieniu lekarskim do dnia 1 stycznia 2023 r. Rada Nadzorcza wysłuchała informacji o aktualnej sytuacji w Spółce, przekazanej przez Członka Zarządu, Pana Stanisława Janika oraz odsłuchała wywiadu z Prezesem Zarządu Panem Ireneuszem Jakim, którego udzielił w dniu 15 grudnia 2022 r. w radiu Doxa. Po przeprowadzonej rozmowie, wszyscy obecni Członkowie Rady Nadzorczej podjęli decyzję o zarządzeniu kolejnej przerwy w posiedzeniu Rady, do dnia 3 stycznia 2023 r. Przerwa została zarządzona aby móc kolejny raz zaprosić na posiedzenie Prezesa Zarządu Pana Ireneusza Jakiego oraz aby nowy członek Rady Nadzorczej Przedstawiciel Funduszu mógł zapoznać się wszystkimi materiałami dotyczącymi aktualnej sytuacji w Spółce – czytamy oświadczeniu przesłanym przez przewodniczącą rady nadzorczej Annę Habzdę.

Nastąpiła też kolejna zmiana na stanowisku członka rady nadzorczej z ramienia PFR. Łukasza Sieczkę zastąpił Paweł Sterna. Od kwietnia to już piąty członek rady nadzorczej powołany przez Polski Fundusz Rozwoju.

Najnowsze artykuły