Krystian Kobyłka: Prawdziwy człowiek teatru

Mało kto może sobie wyobrazić opolski Teatr Lalki i Aktora bez jego wieloletniego dyrektora Krystiana Kobyłki. W tym roku otrzymał nagrodę za całokształt dokonań twórczych i artystycznych w ramach corocznych Nagród Kultury Miasta Opola.

– Należę do romantyków, którzy wierzą, że bardzo ważna jest praca na rzecz ludzi i tak przez te wszystkie traktuję swoją misję w teatrze. Chcemy z opolanami, głównie z dziećmi, rozmawiać poprzez teatr o istotnych sprawach świata – zwykł mawiać, słowa zamieniając w czyny.

Opolanie pewnie już o tym nie pamiętają, ale Teatr Lalki i Aktora uzyskał pełną samodzielność 1 lutego 1993 roku. Wcześniej był częścią Teatru im. Kochanowskiego. Od tego czasu udało się wybudować budynek, w którym mieści się mała scena. Wyremontowano główny obiekt, a więc możliwości inscenizacyjne poszerzyły się nieporównywalnie.

Krystian Kobyłka już wtedy był dyrektorem teatru. Został nim w grudniu 1989 roku, a więc pierwsze lata pracował jeszcze w strukturze Teatru Kochanowskiego. A do opolskiej Lalki trafił już w 1982 roku. 42 lata temu… Wtedy został kierownikiem literackim i choć przez te wszystkie lata miał propozycje pracy w innych teatrach, pozostał w Opolu do dzisiaj.

– Ludzi trzeba kochać i to nie jest żaden banał – mówił 23 lata temu w rozmowie z Gazetą Wyborczą Beacie Łabutin. – Żadna głupota. Tak po prostu jest. Siła mojego o tym przekonania jest tak duża, że rzadko wpadam na jakieś międzyludzkie rafy. A jeśli już, to najpierw mocno je przeżywam, a potem szybko o nich zapominam. Wybuchy złości przy pracy? Chyba rzadko. Spektakl to kreacja zbiorowa i współtwórcy muszą chcieć ją współtworzyć. Reżyser powinien to spowodować – dodaje.

To już niemal tradycja, że studenci-aktorzy z Akademii Teatralnej w Białymstoku zapytani, gdzie chcieliby po szkole pójść do pracy, najczęściej wybierają Teatr Lalki i Aktora w Opolu, którego niekwestionowaną gwiazdą od kilkudziesięciu lat jest właśnie dyrektor Krystian Kobyłka. Niedawno zwołał konferencję prasowej, na której oficjalnie ogłosił, że ten rok jest jego ostatnim w teatrze. Czy aby na pewno? Prezydent Opola, któremu podlega teatr, nie wyobraża sobie opolskich lalek bez Krystiana Kobyłki. Może więc nie wszystko jest już przesądzone.

Dariusz Król

Znawca futbolu, pomysłodawca i były redaktor naczelny ogólnopolskiego tygodnika „Tylko piłka”. W przeszłości także dziennikarz tygodnika i dziennika Gazeta Opolska (m.in. kierownik działu sportowego). Obecnie redaktor magazynu „Opole i kropka” i Czasu na Opole, w których zajmuje się głównie tematami z życia miasta, historią i sportem.

Najnowsze artykuły