Minął tydzień, czyli absolutnie nieobiektywny przegląd Ryszarda Rudnika

Premier Morawiecki na konferencji udowadniał jak obecna władza dba o emerytów. Wykres progresu emerytur zaczął od marca 2007 roku, podpisanym rządami PO-PSL. Rzecz w tym, że wówczas rządził Jarosław Kaczyński. Ten człowiek ma nos jak stąd do Księżyca.

***

Cena paliw elektryzuje Polaków. Okazało się bowiem, że aby od stycznia nie było drożej (gdy VAT na paliwo wzrósł z 8 do 23 procent), drożej już było od kilku miesięcy. Orlen, który dominuje na polskim rynku i wszyscy inni pod niego ustawiają ceny, uzyskiwał  w 2022 r. naszym kosztem nadzwyczajny zysk utrzymując wysoką marżę, kiedy cena ropy spadała, a złotówka niewiele, jeśli w ogóle, traciła na wartości względem dolara. Prezes Orlenu tłumaczy, że tak wygląda strategia stabilizacji cen, która zapobiegła panice na rynku przed końcem roku. To jest w ogóle nowatorski pomysł, by podwyżka spodziewana w styczniu obowiązywała już kilka miesięcy wcześniej. Jaki stąd pożytek? Otóż taki, że monopolista zdarł z nas dla siebie nienależne miliardy złotych a jego menedżerowie z premii za wyniki  mogą teraz spokojnie dokładać się do budżetu  partyjnego PiS, zwłaszcza, że rok mamy wyborczy.

***

Zamieszanie w Trybunale Konstytucyjnym: szóstka sędziów chce zwołania posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego TK, gdyż uważa, że niekończąca się kadencja prezes Przyłębskiej w rzeczywistości po 7 latach się skończyła i należy wyłonić jej następcę. To oznacza na razie tylko tyle, że ponad 1/3 składu tego trybunału nie chce już, by kojarzył się on z tym nazwiskiem.

***

Sylwester Marzeń w TVP2 dla niektórych okazał się koszmarem. Osobliwie dla polityków Solidarnej Polski, którzy nie mogą przeboleć tęczowych opasek na ramionach gwiazdy tej imprezy. Najdalej w swej traumie poszedł chyba poseł tej ziemi Janusz Kowalski, który był rozszerzył toast na tegoroczny jubileuszowy festiwal opolski, który ma być podobno organizowany przez telewizyjne lobby LGBT. Tak to jest gdy wizja myli się człowiekowi ze zwidami. Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że mamy tu do czynienia z politykiem, któremu podnosi ciśnienie widok kolorowych kredek.

***

Poseł Antoni Macierewicz robił wszystko by ukazujący jego manipulacje w śledztwie smoleńskim materiał TVN24 „Siła kłamstwa” zszedł by z wizji. Idąc za tym życzeniem opanowana przez PIS Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chce stację za dokument ten ukarać. W związku z czym opublikowały go resztki wolnych mediów w całej Polsce, gdyż nie może być tak, że wolne słowo jest bezkarnie i bez reakcji tłamszone i mówi się tylko o tym, co i jak władzy pasuje. Teraz materiał można zobaczyć wszędzie, a jesienią, jeśli wyniki wyborów pozwolą, zapewne wyświetli się go również w formie dowodu na sali sądowej.

 

Najnowsze artykuły