Na cmentarzach także pamiętajmy o segregacji
Na cmentarzach każdego roku gromadzą się tony odpadów. Choć coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z konieczności dbania o środowisko, segregacja śmieci na cmentarzach wciąż pozostaje wyzwaniem. Z Katarzyną Oborską-Marciniak, Wiceprezesem Zakładu Komunalnego w Opolu rozmawiamy, o czym powinniśmy pamiętać w najbliższych dniach odwiedzając groby bliskich.
– Jakie rodzaje odpadów powstają najczęściej na cmentarzu?
– Rzeczywiście, my kupujemy bardzo dużo elementów związanych z dniem 1 listopada. Pierwsze co nam przychodzi do głowy to są znicze. I teraz kwestia do zastanowienia się, czy kupować taki jeden większy znicz, który nam posłuży kilka lat? Można go na pewno umyć, czy też przetrzeć tak, żeby on dobrze wyglądał i potem nie wyrzucać go, tylko wymieniać tzw. „wkłady”. Do nas należy oczywiście decyzja, czy kupimy kilka lub kilkanaście szklanych zniczy, które po Wszystkich Świętych w dużej mierze wylądują w koszu. Natomiast jeśli myślimy ekologicznie, jeśli chcielibyśmy pielęgnować takie zachowania, no to wygląda na to, że lepiej kupić jeden znicz – być może nieco droższy, zamiast kilku tańszych. Jest on na ogół nieco cięższy, dzięki czemu nie przewraca się i nie przesuwa się z grobu w niekorzystnych warunkach atmosferycznych i posłuży nam kilka miesięcy.
– Na polskich cmentarzach funkcjonują zniczodzielnie, które także pozwalają na zachowania ekologiczne. Dlaczego warto z nich korzystać?
– Ostatnio na jednym z mniejszych cmentarzy dostawiliśmy taki obiekt, ponieważ prosili o to użytkownicy, czyli osoby odwiedzające cmentarz. Ten fakt świadczy o tym, że zniczodzielnie cieszą się powodzeniem. Kiedyś ludzie korzystali z nich głównie ze względów ekonomicznych. Natomiast w tej chwili wiemy, bo to widzimy – bo swoimi opiniami dzielą się z nami mieszkańcy Opola, że wybierają tę formę ze względów ekologicznych. Tym bardziej, że wystarczy zakupienie samego wkładu i mamy dobry i ładny znicz, który możemy ustawić na grobie bliskich. Nie jest on w żaden sposób gorszy od świeżo zakupionego znicza. To oczywiście są decyzje każdego z nas.
– Zniczom często towarzyszą kwiaty, jakie najlepiej wybierać?
– Przyzwyczailiśmy się do tego, żeby kupować dużo kwiatów i żeby one długo służyły – przez wiele miesięcy. No i w porządku, tylko miejmy z tyłu głowy, że tworzymy górę plastiku. To też kwestia do zastanowienia się, czy koniecznie musimy całe groby naszych bliskich obstawiać tymi sztucznymi kwiatami: w wazonie, w stroiku, i w wiązankach. Czy nie lepiej ustawić na grobie chryzantemy? Bo wiadomo, że także wygenerujemy odpad, ale będzie on znacznie bardziej przyjazny środowisku. Tutaj warto pamiętać, żeby wrzucając takie kwiaty rozdzielić plastikową doniczkę od rośliny i wrzucić plastikowy wkład do odpowiedniego pojemnika, a część organiczną do pojemnika na bioodpady. Drugim rozwiązaniem jest wzięcie chryzantemy do domu i zasadzenie w przydomowym ogródku. Odpowiednio przycięta i wypielęgnowana posłuży nam w kolejnym roku.
– O jakich jeszcze zachowaniach służących ekologii powinniśmy w tym czasie pamiętać?
– Oczywiście o segregacji. Na cmentarzu podczas Wszystkich Świętych stroiki cieszą się ogromną popularnością. Potem gdy je zabieramy jest to tzw. odpad zmieszany, ponieważ mamy tam żywe kwiatki, gałązki, druciki, czasem papierowe szarfy. I jeśli chcielibyśmy pielęgnować w sobie zachowania proekologiczne musimy poświęcić czas, żeby każdy z elementów z takiego stroika wyrzucić do odpowiedniego kosza. Ja chciałabym zwrócić uwagę na to, że te kosze na cmentarzu w Opolu są odpowiednio opisane, co do poszczególnego wrzucamy. Każdy z nas jest przyzwyczajony do takiej domowej segregacji, a na cmentarzu ten odpad jest inny, bo przecież w domu nie mamy zniczy. Aby naszym mieszkańcom było łatwiej te kosze zostały poopisywane i taka prośba, aby zwracać na to uwagę.
– A co robimy z bateriami, które coraz częściej wykorzystujemy w zniczach ze sztucznym płomieniem?
– Znicze na baterie posłużą trochę więcej niż tylko kilka dni, bo wymieniając baterię on funkcjonuje na grobie zdecydowanie dłużej i nie staje się tak szybko odpadem. Natomiast ogromna prośba, aby nie wyrzucać ich byle gdzie, ani nie wyrzucać ich do odpadów zmieszanych i nie daj Boże do bioodpadów. Korzystajmy z pojemników przeznaczonych właśnie na baterie lub zabierzmy do kieszeni do domu i razem z innymi bateriami wyrzućmy jak zawsze. Jest to odpad problematyczny i należy na niego zwracać szczególną uwagę. Również taki pojemnik ustawiliśmy przy pętli autobusowej.