Niezwykłe historie opolskich ulic – Szpitalna

Ulica Szpitalna jest nie tylko jedną z najstarszych w Opolu, ale także jej obecna nazwa funkcjonuje od… XV wieku. Początek historii naszego miasta po tej stronie brzegu kojarzony jest z okolicami tej właśnie ulicy i kilkoma jej budynkami, jak szpital, młyn czy synagoga, po których zostały już tylko wspomnienia.

Przytułek dla ubogich

Był 1400 rok, gdy pewien mieszczanin Kunze Kromer przekazał swoją słodownię wraz z podwórzem pod budowę pierwszego w mieście szpitala (dzisiaj jest to dom opiekuńczy sióstr zakonnych). Wtedy obecna Szpitalna nazywała się jeszcze Odrzańską. Przez kolejne 21 lat słodownia służyła jako źródło dochodów, z których pokrywano koszty działalności lecznicy, w której miało się pomieścić 8 chorych bez względu na płeć. W 1421 roku książę i biskup Jan Kropidło (jego stryjem był książę Władysław Opolczyk – zmarł w maju 1401 r. w Opolu, pochowany pod kaplicą św. Anny w kościele Świętej Trójcy przy klasztorze franciszkanów) nakazał po swojej śmierci część majątku przeznaczyć właśnie na budowę murowanego szpitala przy ul. Odrzańskiej.

Po wybudowaniu szpitala ulica zyskała miano Zaułka Szpitalnego (Spitalgasse, Hospitalgasse) a w końcu ulicy Szpitalnej (Hospital Strasse). Warto pamiętać, że w tamtych czasach (XV wiek) słowo szpital tak naprawdę oznaczało… przytułek dla ubogich. To miejsce jest niemym świadkiem wielowiekowej historii Opola. Także tej mrocznej, gdy do naszego miasta wjechała Armia Czerwona. Z różnych zapisów wiadomo, że w lecznicy przebywała wtedy tylko siostra Kwinta, opiekująca się chorymi, których nie można było ewakuować (czyniono to wtedy z Dworca Wschodniego, na którym potem wysiadali w Opolu przesiedleńcy ze Wschodu). Z rąk „oswobodzicieli” zginęło dwóch mieszkańców. Jeden był głuchy i nie ze swojej winy nie podporządkował się rozkazom, zaś drugi na Szpitalną trafił prosto z Berlina, więc został uznany za szpiega. Gdy po kilku tygodniach w lecznicy pojawiła się inna grupa Sowietów, okradła pracowników oraz pacjentów, zgwałciła siostry, a woźnego, który próbował ocalić część jedzenia dotkliwie pobiła.

Młyn z napędem na cztery koła

Swoją historię przy ul. Szpitalnej ma też niewielki plac, który od kilku miesięcy służy jako parking w sąsiedztwie popularnego zwłaszcza wśród młodzieży pubu Highlander. Stał tam młyn miejski z napędem na cztery koła, którego historia dobiegła końca po ostatnim wielkim pożarze w 1881 r. Młyna już nie odbudowywano. Po sąsiedzku znajdowały się jeszcze: młyn do mielenia kory dębowej, dom browarny, spichlerz i miejska łaźnia.

– To jeden z najstarszych zakątków XIII-wiecznego miasta prawobrzeżnego. Wkrótce po pożarze młyna na pustym placu pojawili się sprzedawcy masła i nabiału, a miejsce szybko nazywano Targiem Maślanym (Buttermarkt). W Opolu wtedy funkcjonowały też inne targi: garncarski na pl. św. Sebastiana, sukienniczy i bydlęcy na Małym Rynku oraz koński na pl. Wolności – wspomina nestor opolskich architektów i wybitny znawca historii Opola, Andrzej Hamada.

Telewizja w Starej Synagodze

I jeszcze jedna „migawka” z małej długością, ale wielkiej historią ulicy Szpitalnej. Stara Synagoga. Wybudowana z wolnych datków, zbiórek, kredytów inwestycyjnych oraz wykupu miejsc do modlitw w latach 1840–1841 przy Hospitalstrasse (obecna ul. Szpitalna). W pierwotnym układzie na parterze mieściły się biura gminy i religijna szkoła żydowska, zaś na piętrze sala modlitewna. Ponieważ wiernych przybywało opolska gmina żydowska w latach dziewięćdziesiątych XIX w. podjęła decyzję o budowie nowej synagogi na nowo zakupionym placu przy obecnej ul. Piastowskiej. W 1896 r. budynek starej synagogi sprzedano za 25,8 tys. marek niemieckich i przebudowano na potrzeby zakładu litograficznego Erdmana Raabego. I w ten sposób ocalała podczas pacyfikacji zabytków kultury żydowskiej autorstwa nazistów. W 1953 r. w budynku urządzono magazyn księgarski. A od lutego 2006 r. w odremontowanym budynku mieści się siedziba TVP Opole.

Dariusz Król

Tekst powstał m.in. na podstawie „Ludzie i historia w nazwach ulic Opola” autorstwa Moniki Choroś i Łucji Jarczak. Wydawnictwo Instytut Śląski.

Na zdjęciu Stara Synagoga niedługo po tym, jak przemianowano ją na budynek TVP Opole. Źródło: Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, fot. Shmuel Ben Eliezer

Najnowsze artykuły