Nowy Rok przywitamy z Grubsonem

Na koncercie sylwestrowym pod opolskim Amfiteatrem wystąpią: Jary Oddział Zamknięty oraz Grubson. Publiczność rozgrzeją także Jarecki oraz Dj BRK

Witanie Nowego Roku na świeżym powietrzu to już miejska tradycja. W ostatni dzień 2019 roku spotkamy się na parkingu pod Amfiteatrem przy ul. Barlickiego. Tam powstanie scena, na której wystąpią artyści. Zabawa 31 grudnia ruszy o godz. 20.30. Nie zabraknie dobrej muzyki dla młodego pokolenia, ale też dla tych urodzonych nieco wcześniej.

Imprezę rozkręcą Jarecki oraz Dj BRK, czyli znakomity opolski duet. Jarecki to polski raper i wokalista. Od ponad 15 lat prowadzi solową działalność artystyczną. Współpracował z wieloma polskimi muzykami. Jest laureatem nagrody im. Anny Jantar na 43. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki. Ściśle współpracuje z Dj-em BRK – raperem i producentem muzycznym. We dwójkę potrafią rozruszać każdą muzyczną imprezę.

W rolę sylwestrowej gwiazdy wcieli się znany raper Grubson. Artysta ma wielką rzeszę fanów, a w portalu społecznościowym facebook aż 760 tysięcy fanów. Jego najbardziej znany utwór „Na szczycie” ma ponad 100 milionów odsłon na youtubie. Koncerty grane przez niego wraz zespołem charakteryzują się niezwykłą żywiołowością.

Nieco starsi słuchacze będą mogli sobie przypomnieć takie niezwykle popularne w latach 80. i 90. minionego wieku hity jak „Andzia”, „Prywatka” czy „Obudź się”. Pochodziły one z repertuaru grupy „Oddział Zamknięty”, który założył w 1979 roku Krzysztof „Jary” Jaryczewski.

UWAGA! W związku z organizacją Sylwestra wyłączony z ruchu zostanie fragment ul. Barlickiego. Zamknięty będzie 31 stycznia od godz. 15.00 do 6.00 rano 1 stycznia. Od 30 grudnia do 1 stycznia zostanie wyłączony w całości parking pod Amfiteatrem.

Ciekawostka, czyli historia pewnej legendy:

Grecka wróżka Sybilla przepowiedziała, że w roku 1000 nastąpi koniec świata. Zagłady dokonać miał uwięziony w lochach Watykanu smok Lewiatan. Wśród ludności krążyła historia o tym, jak w 317 roku papież Sylwester I uwięził bestię w lochach Watykanu. Sybilla twierdziła, że potwór wybudzi się z wielowiekowego snu i w nocy z 999 na 1000 rok zniszczy cywilizację. Gdy zbliżał się przepowiadany czas spełnienia wróżby, w Watykanie urzędował papież Sylwester II. Cała Europa w napięciu, strachu i przerażeniu oczekiwała nadejścia pamiętnej nocy. W społeczeństwie zrodziło się logiczne skojarzenie, że skoro Sylwester I uwięził smoka, to Sylwester II będzie tym, który go uwolni. Zatrwożeni ludzie oczekiwali na zagładę. Niektórzy chowali się w domach, inni modlili się, a jeszcze inni odprawiali religijne pokuty. Wybiła północ, lecz Lewiatan się nie pojawił, a świat nadal istniał. Szczęśliwi i uradowani ludzie wybiegli na ulice miast, by świętować kolejny Nowy Rok. Rozpacz zamieniła się w bezgraniczną euforię, której towarzyszyły śpiewy i tańce, lały się strumienie wina. Wówczas po raz pierwszy papież Sylwester udzielił błogosławieństwa „Urbi et Orbi – Miastu i Światu”. Odtąd nazwy wszystkich zabaw i balów odbywających się na przełomie grudnia i stycznia, pochodzą od imienia tego papieża.

Najnowsze artykuły