Nowy rozkład jazdy i wyższe ceny biletów w PKP

Dwie duże zmiany czekają opolan podczas podróży pociągami. Przede wszystkim wszedł już w życie nowy rozkład jazdy, dzięki któremu zyskamy kolejne połączenia. Jest też jednak zła informacja, albowiem wzrosły ceny biletów.

Zacznijmy od tej pierwszej kwestii, a mowa tu zarówno o krótkich, jak i długich dystansach. Doszły bowiem m.in. połączenia Racibórz – Brzeg czy Gliwice – Strzelce Opolskie – Opole – Wrocław. W weekendy pojadą zaś pociągi relacji Opole – Głuchołazy. Będzie także skład, który ten ostatni kurs „poszerzy” o wyjazd z Kluczborka.

Mieszkańcy regionu zyskają też połączenia na znacznie dłuższych trasach. W związku z czym z Opola i Brzegu będzie można bezpośrednio dostać się choćby do Ustki. Z kolei w Nysie, Tułowicach i Opolu będzie zatrzymywać się połączenie Kotliny Kłodzkiej z Krosnem, Jasłem i Sanokiem. Zresztą z Podkarpaciem dojdą także dwa nowe skomunikowania, a to dzięki wydłużeniu relacji przejeżdżającego przez Opole pociągu z Berlina do Krakowa. Znacznie łatwiej będzie również dotrzeć z Opolszczyzny do Lwowa.

Co do podwyżek to przedstawiciele spółki Polregio podkreślaja, że podwyżki cen biletów były konsultowane i zaakceptowane przez marszałków województw.

Wzrost cen wymuszony jest przede wszystkim rosnącymi kosztami usług obu przewoźników kolejowych, nad którymi kontrolę sprawuje rząd – tłumaczą w rozmowie z Rzeczpospolitą regionalni przewoźnicy.

Opłaty za przejazd pociągiem w spółce Polregio podrożały o średnio 10 procent. Jadąc z Opola do Wrocławia, pasażer jadący z biletem normalnym zapłaci 22 złotych, a nie jak wcześniej 18 złotych i 30 groszy.

Liczymy na zrozumienie pasażerów, w tym roku już dokonaliśmy zakupu zmodernizowanych składów, a w najbliższym czasie rozpoczniemy zakup nowego taboru, co znacząco poprawi komfort podróży na obsługiwanych przez nas trasach – czytamy w oficjalnym komunikacie.

 

Najnowsze artykuły