Odra zagra o odzyskanie zaufania
W środku tygodnia Odra Opole grała mecz o ligowe punktu w Mielcu. Gdy prowadziła 1-0, a rywal grał w osłabieniu, nic nie zwiastowało klęski. Tymczasem ze stadionu im. Grzegorza Laty nasz zespół wrócił bez punktów. Czy w niedzielę nastąpi rehabilitacja z najsłabszym zespołem zaplecza ekstraklasy? Na Itaka Arena przyjeżdża Znicz Pruszków. Początek w samo południe.
W ostatnich pięciu meczach pomiędzy Odrą Opole a Zniczem Pruszków w Betclic 1. Lidze nasz zespół wygrał tylko jedno spotkanie, Znicz trzy, a jedno zakończyło się remisem. Ostatni mecz tych drużyn odbył się w kwietniu tego roku – Znicz pokonał Odrę 2-1.
Odra Opole zajmuje obecnie 12. miejsce, a gdyby w dwóch poprzednich pojedynkach nie zmarnowała przewagi grając w przewadze zawodnika, dzisiaj byłaby trzecia za duetem z Krakowa. Kluczowymi graczami Odry wydają się być Filip Kendzia, który zdobył w tym sezonie dwie bramki oraz Adam Chrzanowski (rozegrał 540 minut – najwięcej w zespole).
Natomiast bilans Znicza jest fatalny. Jest ostatni w tabeli, mając na koncie komplet sześciu porażek. Drużyna zdobyła raptem 6 goli, a straciła aż 25. W ostatnim meczu ligowym Znicz przegrał z Wisłą Kraków aż 0-7. Najgroźniejszym w drużynie jest z pewnością Radosław Majewski, który zdobył w tym sezonie dwie bramki.
