Opole stawia na jerzyki

Zjadają komary i meszki i dobrze czują się w przestrzeni miejskiej. Także tej Opola. W stolicy regionu zamontowanych jest 400 budek dla tych ptaków. Nowe lokale powoli są zasiedlane.

Proces zasiedlania budek nie jest sprawą prosta ani ekspresową. Bywa, że takie lokum na lokatora czeka nawet kilka lat. Z ostatniego przeglądu budek dla jerzyków wynika, że prawie połowa z nich jest zasiedlona. Goszczą w nich nie tylko jerzyki, ale również sikory, szpaki czy mazurki. Jerzyki zamieszkały w 68 budkach, a według ornitologów dokonujących przeglądu jest to stopień zadowalający i z czasem może rosnąc.

Miasto inwestuje w budki dla jerzyków, bo zależy mu na obecności tych ptaków. Ten krewniak kolibra do perfekcji opanował sztukę latania. Potrafi przyczepiać się też do pionowych powierzchni. Pożądany jest w mieście jednak nie z tego powodu, to niezwykle żarłoczny owadożerca. Zabija do 20 tysięcy komarów dziennie. Stale jest w locie i na polowaniu. Z budek korzysta gdy składa jaja i wychowuje pisklęta.

Najnowsze artykuły