Opole szuka sportowych talentów. Nowy program sprawdza sprawność uczniów piątych klas

W opolskich szkołach podstawowych ruszył nowatorski program wyłaniania młodych sportowych talentów. W ramach projektu, którego inicjatorem i „ojcem chrzestnym” jest Ryszard Marcinów, przebadani zostaną uczniowie klas piątych. To pierwszy tak szeroko zakrojony projekt, mający na celu ocenę ogólnej sprawności fizycznej młodzieży i odkrycie jej sportowego potencjału.

Od września do października przeprowadzamy kompleksowe badania sprawności wśród wszystkich uczniów piątych klas w opolskich szkołach podstawowych. Sprawdzamy ich pod kątem szybkości, siły i skoczności. Chcemy ocenić, jak sprawna jest opolska młodzież, a jednocześnie pomóc w odkrywaniu sportowych talentów — mówi Tomasz Wróbel, radny Opola, przewodniczący Komisji Sportu i Turystyki Rady Miasta oraz prezes AZS Politechniki Opolskiej.

Jak podkreślają organizatorzy, celem programu nie jest wyłącznie wyłonienie przyszłych mistrzów, lecz również zebranie danych o ogólnej kondycji fizycznej dzieci w wieku szkolnym. — To moment, w którym możemy zobaczyć, jak wygląda poziom sprawności naszych uczniów. Jeśli zauważymy wyjątkowe predyspozycje, będziemy informować rodziców, by mogli podjąć decyzję o dalszym rozwoju sportowym dziecka. Chcemy, by żaden diament nie pozostał niezauważony — dodaje Wróbel.

Według pomysłodawców, wybór uczniów klas piątych nie jest przypadkowy. To etap, w którym młodzi ludzie znajdują się zaledwie dwa lata przed wiekiem młodzika w lekkoatletyce — idealny moment, by rozpocząć bardziej ukierunkowany trening. — To chwila, kiedy można jeszcze wiele poprawić i rozwinąć. Odpowiednio wczesne rozpoznanie predyspozycji daje szansę na świadome i skuteczne wspieranie dzieci w rozwoju sportowym. Dzięki temu w przyszłości łatwiej będzie im wejść w system współzawodnictwa — tłumaczy radny Opola.

W planach jest dalsze rozwijanie projektu i poszerzenie go o testy dopasowane do różnych dyscyplin sportowych. Organizatorzy chcą, by w kolejnych latach program objął również uczniów wykazujących się talentem w innych dyscyplinach. — Mamy świadomość, że dzieci różnią się predyspozycjami. Jedni lepiej sprawdzają się w lekkiej atletyce, inni w sportach wodnych. Chcemy, by w przyszłości nasz program umożliwił dostosowanie testów do specyfiki różnych dyscyplin. Najważniejsze, że stawiamy na rozwój dzieci i pokazujemy, że sport to nie tylko rywalizacja, ale też sposób na zdrowie, radość i budowanie charakteru — podsumowuje Wróbel.

Najnowsze artykuły