Paragony z codziennych zakupów mają trafić do rządu

Chcemy pokazać jak bardzo ceny poszły w górę, jak wysoka jest inflacja, jakie kłopoty mają przez to samorządy i że winę za to ponosi rząd – mówił na konferencji prasowej poświęconej akcji w mediach społecznościowych opolski poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński.

Akcja odbywa się pod hasztagiem #DrogiPremierze i ma polegać na pokazywaniu paragonów za zakupy w sklepach spożywczych a zaangażowali się w nią lokalni działacze partii, samorządowcy i posłowie.

Nie chcemy, żeby to były tylko hasła czy uskarżanie się, ale mamy także pomysły na to jak zmienić obraz gospodarczy kraju. Chcemy rezygnacji z polityki dodrukowywania pieniędzy na programy rządowe, przygotowania do wejścia do stery Euro czy odrzucenia programu “Polski ład”, którego bezpośrednim skutkiem jest postępująca drożyzna – apelował podczas konferencji Dawid Huczek z organizacji Młodzi.Nowocześni.

Zdaniem organizatorów konferencji inflacja odczuwalna przy codziennych zakupach zgodnie z indeksem cen w sklepach detalicznych wynosi 25,80%. Najbardziej drożeją podstawowe produkty takie jak: chleb, cukier, jaja czy olej. Ich ceny są przeszło dwukrotnie wyższe niż w 2015 roku.

Kolejną istotną kwestią jest szkodliwe działanie rządowych programów na samorządy lokalne. Wystarczy przejść się przez Opole – nie tylko przez centrum i łatwo zauważyć ile stoi pustych witryn sklepowych. To wszystko są ludzie, którzy nie wytrzymali zderzenia z “Polskim ładem” i drożyzną Mateusza Morawieckiego – informuje poseł Zembaczyński dodając, że  – samo Opole straciło w ostatnim czasie na rządowych działaniach związanych z polityką fiskalną i “Polskim ładem” 40 milionów złotych, które mogłyby służyć utrzymaniu jakości życia mieszkańców – podsumowuje poseł Zembaczyński.

Donat Przybylski

Dziennikarz z ponad 25-letnim stażem, pracował w Radiu Opole, pełnił m.in. funkcję szefa działu sportowego i redaktora naczelnego radia. W Czasie na Opole zajmuje się głównie tematami kulturalnymi, sportowymi i historycznymi.

Najnowsze artykuły