Piłkarze Odry źle zaczęli sezon

Kibice opolskiego zespołu nie mogą mieć dobrych humorów. Zespół prowadzony przez trenera Mariusza Rumaka źle rozpoczął rozgrywki i znalazł się w dole tabeli I ligi.

Pierwszy mecz był całkiem obiecujący. Odra zremisowała 0-0 na wyjeździe z faworytem rozgrywek – Miedzią Legnica, która spadła z ekstraklasy i chce wrócić na najwyższy poziom w kraju. Niestety w drugim meczu opolanie ulegli u siebie Puszczy Niepołomice 0-1, a w minioną sobotę zostali rozbici w Tychach. Przegrali z tamtejszym GKS-em aż 1-4.

To dopiero początek rozgrywek, ale nasz zespół znalazł się w dole tabeli i musi zrobić wszystko, żeby się z niego wydostać. Zaledwie jeden zdobyty punkt w trzech meczach sprawia, że Odra jest na przedostatniej 17. pozycji. Gorszy jest tylko Chrobry Głogów, który zanotował trzy porażki.

Po meczu w Tychach atmosfera w naszej drużynie zrobiła się “gęsta”. Trener Rumak długo rozmawiał ze swoimi podopiecznymi. Krótko był natomiast na konferencji prasowej. – Obiecuję, że ten zespół nie będzie więcej tak grał – stwierdził szkoleniowiec i opuścił salę.

Szansa na rehabilitację w najbliższy piątek 16 sierpnia. Na stadionie przy ul. Oleskiej Odra zagra ze Stomilem Olsztyn. Początek spotkania o godz. 17.30.

Na zdjęciu ławka rezerwowych opolskiego zespołu.  

Najnowsze artykuły