Poszukiwany wpadł w Wigilię. Wszystko przez… brak maseczki

Policjanci zatrzymali 38-latka, który blisko rok ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Wpadł w Wigilię na jednej ze stacji paliw w Lewinie Brzeskim. Wszystko przez brak maseczki.

24 grudnia tuż przed godziną 17:00 policjanci z Lewina Brzeskiego realizowali swoje zadania dotyczące kontroli obiektów handlowych. Funkcjonariusze sprawdzali czy osoby przebywające w środku stosują się do obowiązku zasłaniania ust i nosa.

W trakcie tych czynności na jednej ze stacji paliw wylegitymowali mężczyznę, który zlekceważył ten nakaz. Jego nerwowe zachowanie dodatkowo wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Sprawdzenie w policyjnym systemie pokazało, że 38-latek na sumieniu ma również inne przewinienia. Był poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejsze kradzieże i włamania – czytamy w komunikacie policji.

Mężczyzna blisko rok ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Tłumaczył, że w tym czasie pracował za granicą i właśnie wrócił na święta do Polski. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Trafił on już do więzienia, gdzie spędzi najbliższy rok.

Najnowsze artykuły