Pracowite wakacje opolskiej załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

Ratownik 23, śmigłowiec z opolskiej bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, przez całe wakacje wylatywał ponad 100 razy. Z czym zmagali się ratownicy?

Nikogo nie dziwi już obecność w powietrzu i na ziemi zółtego śmigłowca niosącego pomoc mieszkańcom Opolszczyzny od 2016 roku. W 2021 roku załoga Ratownika 23 miała najwięcej wylotów ze wszystkich polskich baz niecałodobowych – 677.

– W tym roku to już 385 razy, z czego tylko w wakacje 126 – mówi Mateusz Rak, kierownik bazy w Polskiej Nowej Wsi.

Jak podkreśla Rak, będący ratownikiem medycznym, załoga przez ostatnie dwa miesiące najczęściej zmagała się z wypadkami (61) i zachorowaniami (55). 10 razy wykonywała transport międzyszpitalny. – Jeśli chodzi o wypadki, to zazwyczaj mówimy o wypadkach drogowych, ale też o upadkach z wysokości, potrąceniach czy oparzeniach. Do kategorii “zachorowania” zaliczamy z kolei głównie nagłe zatrzymanie krążenia i udary mózgu.

Przypomnijmy, latająca karetka – śmigłowiec Airbus Helicopters H135 P3 – funkcjonuje w naszym regionie od 2016 roku. Dzięki noktowizji i specjalnym szkoleniom załogi, Ratownik 23 może nieść pomoc również po zmroku. Zwyczajowo jednak dyżur trwa od 7 do 20, każdego dnia, przez cały rok.

Najnowsze artykuły