Prezydent Opola oczyszczony z zarzutów zakupu mieszkań
Po 2,5 roku śledztwa prokuratura umorzyła sprawę zakupu mieszkań TBS przez prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego. „Śledztwo zostało umorzone w zakresie wszystkich czynów wobec braku znamion czynu zabronionego” – czytamy w jej oficjalnym komunikacie.
Prezydent Wiśniewski nie kryje satysfakcji z takiego obrotu sprawy. Innej decyzji zresztą się nie spodziewał:
– Tym samym potwierdza się to, o czym mówiłem od samego początku: mieszkania nabyłem legalnie, o czym pisałem już w 2020 roku i nie robiłem z tego żadnej tajemnicy. Temat odkopały propisowskie media w momencie, gdy informowaliśmy o aferze Jakiego, czyli dręczeniu przez Ireneusza Jakiego pracowników WIK Opole. To koledzy Jakiego z Solidarnej Polski i ich nominaci w mediach rządowych – Tomasz Kapica, Łukasz Żygadło – próbowali odwrócić uwagę Opolan stawiając mi fałszywe zarzuty i manipulując faktami. Kłamstwa przekazywali też do prokuratury, co może być przedmiotem odrębnego śledztwa – napisał prezydent Wiśniewski na swoim oficjalnym profilu Fb.
– Kupno mieszkań za własne oszczędności nie jest karalne i to było oczywiste od początku, ale żeby tego dowieść prokuratura przesłuchała kilkudziesięciu mieszkańców TBS, prawie rok z pomocą CBA sprawdzano moje oświadczenia majątkowe i wykonano dziesiątki innych czynności. Włącznie z wkroczeniem policji do Urzędu Miasta, dzień przed posiedzeniem Rady Nadzorczej, na której miano odwołać Ireneusza Jakiego – kontynuuje Arkadiusz Wiśniewski.