Przewodnicząca Rady Nadzorczej WiK odpowiada prezesowi Jakiemu

We wtorek prezes WIK Ireneusz Jaki podczas konferencji prasowej po raz kolejny zaatakował zarząd oraz członków Rady Nadzorczej spółki. Na dwa dni przed głosowaniem nad jego odwołaniem przez Radę Nadzorczą, zaczyna straszyć jej przewodniczącą prokuraturą

W związku z czym sama zainteresowana Anna Habzda wydała stosowne oświadczenie. Oto jego treść:

„Groźby, które dziś wobec mnie wykrzyczał prezes Jaki, są kolejnym etapem zastraszania i wykorzystywania aparatu władzy, aby wymusić na mnie, oraz pozostałych członkach Rady Nadzorczej odpowiednie zachowanie, podczas zaplanowanego na czwartek posiedzenia Rady Nadzorczej. W porządku obrad czwartkowego posiedzenia Rady Nadzorczej znajdują się punkty dotyczące ewentualnego zawieszenia bądź odwołania prezesa Ireneusza Jakiego.

Jest to niedopuszczalne, gdyż stanowi element nacisku na niezależne osoby, a na dodatek jest oparte na bezpodstawnym oskarżeniu. Ireneusz Jaki sugeruje w nim możliwość wykorzystania aparatu ścigania oraz koneksji politycznych, w swojej osobistej sprawie.

Informuje, że do Rady Nadzorczej zostałam powołana styczniu 2022 r., czyli już po rozstrzygnięciu przetargu, za który odpowiadał również Pan prezes Ireneusz Jaki.

Szanowni Państwo zwracam się o pomoc i rzetelne informowanie opinii publicznej o nadużyciach władzy, których wszyscy jesteśmy świadkami. Strach, który padał m. in. na młode mamy w WiK dziś dosięga także mnie. Boję się, że przed czwartkowym posiedzeniem rady zostanę zatrzymana, aby uniemożliwić mi wykonywanie obowiązków, do których wykonywania zostałam powołana. To także próba ukarania mnie za dążenie do wyjaśnienia afery Jakiego w WiK w Opolu sp. z o.o.”

Najnowsze artykuły