Rozpoczął się Festiwal Książki w Opolu. Potrwa do niedzieli
To już piąta, jubileuszowa edycja największego wydarzenia literackiego na Opolszczyźnie. Czytelnicy z utęsknieniem oczekiwali na ponowne spotkanie z autorami, wystawcami oraz czytelnikami. I w końcu nadeszło. Wydarzenie potrwa do niedzieli.
– Państwa obecność świetnie pokazuje, że Festiwal Książki w Opolu jest bardzo dobrym pomysłem – mówił podczas otwarcie prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski. – Warto czytać i warto być tutaj z nami. Z książką zawsze jesteśmy „sam na sam”, a tutaj możemy być też z innymi czytelnikami. Sam lubię czytać, dlatego cieszę się, że powoli wyrastamy także na stolicę polskiej książki – dodał.
Do Opola zjechali się znani pisarze, ale i osoby związane z kulturą i muzyką. Na plenerze wydawniczym, w których udział biorą największe polskie wydawnictwa, prezentowane są nowości i premiery książkowe. Wydarzenie odbywa się na Placu Wolności i jak w latach poprzednich zielony park stał się tętniącym życiem Miasteczkiem Literackim.
Na plenerowej scenie piątego festiwalu książki będziemy gościć takich autorów jak m.in.: Katarzyna Nosowska, Wojciech Jagielski, Agnieszka Maciąg, Vincent Sewrski, Tomasz Kammel, Marek Niedźwiedzki, Joanna Bator i wielu innych.
Pomimo tak krótkiego czasu na organizację Festiwalu oraz aktualnej sytuacji pandemicznej zadbano o to, aby program był ciekawy i oryginalny. Niestety, w tym roku ze względów bezpieczeństwa nie odbędą się wydarzenia współtowarzyszące, takie jak warsztaty oraz koncerty.