Rząd wdraża kolejną tarczę. Tym razem antyputinowską
Premier Mateusz Morawiecki przekazał, że rząd wdroży kolejną tarczę – antyputinowską. Ma ona przeciwdziałać inflacji, ale także pomóc m.in. w ochronie miejsc pracy, ale także wesprze firmy, które do tej pory działały na rynku rosyjskim..
– Ta wojna wywołuje ogromne gospodarcze turbulencje, ogromne problemy. To jest czas, kiedy rząd zdecydował się wdrożyć tarczę antyputinowską. Nazywamy ją tak umownie, bo w tej wojnie wywołanej przez Putina skupia się jak w soczewce wiele problemów – przyznał premier.
Jednym z głównych celów tarczy jest zapobieganie wzrostowi cen żywności. – Trzeba działać u źródła, trzeba działać tam, gdzie rolnicy ponoszą największe koszty, dzisiaj rolnicy ponoszą największe koszty na nawozy. Dlatego nawozy, jako jeden de facto z komponentów całego procesu tworzenia żywności, będą tym naszym pierwszym elementem tarczy antyputinowskiej – dodał.
Premier dodał również, że w najbliższym czasie czekają nas w Polsce turbulencje gospodarcze, ale ta tarcza ma wpłynąć na to, by konsekwencje zostały złagodzone.