Rząd wycofuje się z wprowadzania kolejnych obostrzeń
Minister Zdrowia Adam Niedzielski podkreślał, że jeśli będzie notowany wzrost zakażeń w porównaniu z ubiegłym tygodniem, to podjęte zostaną kolejne kroki związane z obostrzeniami. Tak się jednak nie stanie.
Tylko dziś potwierdzono 17 196 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Najwięcej osób zachorowało w województwie mazowieckim – 2601. W województwie opolskim pozytywny wynik testu na COVID-19 otrzymało natomiast 389 osób. Z powodu COVID-19 zmarły 183 osoby, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 449 osób.
Tym samym zanotowany został wzrost zakażeń w porównaniu z ubiegłym tygodniem o 1500 pozytywnych wyników testów. Sytuacja nie wygląda dobrze także w szpitalach, gdzie przebywa obecnie niemal 20 tysięcy osób. Minister Zdrowia podkreślał w rozmowie z RMF FM, że jeśli to nastąpi, to wprowadzone zostaną nowe obostrzenia. Tak się jednak nie stanie.
– Od kilku dni obserwujemy niepokojący trend wzrostu zakażeń koronawirusem. Anomalia ta związana jest z okresem poświątecznym. W ubiegłym roku nastąpiło bardzo podobne zjawisko. W ciągu ostatnich dni obserwujemy również większą liczbę testów – mówił minister.
Obecny wzrost zakażeń jest zdaniem Adama Niedzielskiego “anomalią poświąteczną”. Oznacza to że już od poniedziałku do szkół wrócą wszyscy uczniowie. – W wielu krajach Europy Zachodniej, gdzie zakażeń jest bardzo dużo, widzimy, że dzieci uczą się w szkołach stacjonarnie. Na dzień dzisiejszy to nie jest u nas zagrożone, ale ta sytuacja przy kolejnych falach jest bardzo dynamiczna – mówił wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska.
