Sądy potrzebują ławników. Może nim zostać prawie każdy
D0 31 stycznia potrwa nabór uzupełniający ławników do opolskich sądów. Do Sądu Okręgowego w Opolu potrzeba 18 ławników a Rejonowego 28 z czego aż 27 do orzekania z zakresu prawa pracy.
Dlaczego do Rady Miasta? Bo to rada gminy, gdzie funkcjonuje dany sąd, wybiera w tajnym głosowaniu chętnych, którzy chcą zostać ławnikami. By zostać ławnikiem trzeba bowiem spełnić szereg wymogów. Pierwszym jest wiek, trzeba mieć ukończone 30 lat i nieprzekroczonych lat 70. Oczywiście trzeba przedstawić świadectwo niekaralności, uzyskać poparcie prezesa sądu, stowarzyszeń lub podpisy 50 obywateli mających czynne prawo wyborcze. Ławnik musi legitymować się minimum wykształceniem średnim.
– Ze szczegółami tych wymogów można się zapoznać na naszej www stronie lub po prostu skontaktować się z nami telefonicznie ( tel. 77 45 11 893) i umówić na spotkanie. Przekażemy wszelkie potrzebne informacje – zachęca Ewa Statkiewicz, naczelnik Biura Rady Miasta Opola.
Ławnicy są równoprawnymi obok sędziów uczestnikami składu orzekającego, niezbędnym czynnikiem społecznym w postępowaniu sądowym. Ich kadencja trwa 4 lata, za udział w pracach sądu przysługuje im wynagrodzenie, około 200 złotych za posiedzenie, przy czym w roku, oprócz wyjątkowych przypadków, tych posiedzeń nie może być więcej niż 12. Wynika z tego, że ławnik to raczej pasja, przejaw obywatelskiej postawy, po części przygoda z prawem niż okazja do dorobienia.