Senior stracił blisko pół miliona złotych. Skorzystał z oferty inwestycyjnej znalezionej w sieci
Policjanci z Opola prowadzą sprawę 77-latka który w wyniku przestępczej działalności stracił ponad 475 000 złotych. – Pamiętajmy, aby zawsze dokładnie weryfikować oferty inwestycyjne, wystrzegajmy się stron internetowych gwarantujących szybki i wysoki zysk. Każdą decyzję dotyczącą naszych funduszy przemyślmy zawsze spokojnie i dwa razy – apelują mundurowi.
– Mężczyzna na popularnym portalu z filmami, w trakcie reklamy zauważył bardzo korzystną ofertę inwestycyjną, którą miał reklamować znany prezenter. Senior zadzwonił pod podany w ogłoszeniu numer i skontaktował się z rzekomym doradcą finansowym – relacjonuje asp. Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Oszust podszywający się pod maklera giełdowego przeprowadził mężczyznę przez cała procedurę „zakładania konta”. Następnie 77-latek wpłacił kilkukrotnie swoje oszczędności. Przez kilka tygodni oszuści zwodzili mężczyznę podsyłając mu sfingowane tabele z zyskami. Kiedy mężczyzna chciał wypłacić pieniądze, przestępcy chcieli go jeszcze naciągnąć na „opłaty podatkowe”. Po tym kontakt się urwał. Mężczyzna stracił ponad 475 000 złotych.
– Mimo wielu akcji i kampanii informacyjnych związanych z przeciwdziałaniem zjawisku fałszywych inwestycji, nadal dochodzi do przypadków, w których wiele osób ulegając propozycji szybkiego i opłacalnego zysku finansowego zostaje oszukanych – informuje asp. Kędzior.
Oszustwo to polega na stworzeniu przez przestępców fałszywej strony internetowej czy też profilu w mediach społecznościowych do inwestowania pieniędzy i jej reklamy w Internecie. Strony takie mają za cel przyciągnąć uwagę użytkowników, ponieważ oprawa graficzna bardzo często wygląda profesjonalnie. Takie reklamy mogą pojawiać się na mediach społecznościowych, stronach internetowych, czy w trakcie odtwarzania plików video na popularnych portalach.
Zabiegiem mającym uwiarygodnić oszustów i ich intencje, jest wykorzystanie wizerunku znanych osób ze świata polityki, biznesu czy sportu lub bezprawne użycie nazw znanych firm czy też instytucji państwowych. Gwarancja bardzo wysokich zysków bez ryzyka utraty środków finansowych przy minimalnym nakładzie pracy i zaangażowaniu dla wielu wydaje się być idealną okazją do zarobienia dodatkowych pieniędzy.
Oszuści brzmią wiarygodnie, mają wiedzę i umiejętności, która może uśpić czujność ofiary, np.: operują liczbami i prognozami zysków. Posługują się również profesjonalnym nazewnictwem związanym z rynkami finansowymi. Poprzez różne techniki manipulacyjne próbują namówić rozmówcę na zainstalowanie na komputerze odpowiednich programów, które rzekomo ułatwią wzajemną komunikację z doradcą podczas inwestowania. W rzeczywistości są to programy, które umożliwiają przestępcy zdalne korzystanie z komputera ofiary, w tym podgląd do logowania do bankowości internetowej.
Jeżeli doszło do utraty środków finansowych, należy niezwłocznie skontaktować się ze swoim bankiem i zablokować dostęp do konta oraz zmienić hasło dostępowe. Należy także udać się do najbliższej jednostki Policji i zgłosić taki fakt.