Futsaliści Dremana spiłowali rogi „chojnickim diabłom”
Aż 8:0 pokonali futsaliści Dremana Opole Komprachcice drużynę Red Devils Chojnice w 15. serii Futsal ekstraklasy. Do przerwy opolski zespół prowadził 2:0 a pierwszą bramkę zdobył w… pierwszej akcji meczu po samobójczym trafieniu Jeffersona Rochy. Na drugie trafienie trzeba było czekać aż 17 minut, ale za to było warto bowiem Sebastian Szadurski trafił z przewrotki i na pewno to trafienie było jednym z najpiękniejszych w tym sezonie w wykonaniu zawodników Dremana.
Worek z bramkami rozwiązał się w drugiej połowie. W ciągu ośmiu minut opolanie trafili cztery razy. Dobre długie podania otwierały drogę do bramki rywali. Czynili to kolejno: Mateusz Mrowiec, dwukrotnie Jakub Janczak i Bryan Nicolas Parra. Wszystko działo się między 26 a 34 minutą. Wysokie prowadzenie pozwoliło naszemu trenerowi Toniemu Correderze wprowadzić do gry wszystkich zawodników, których miał do dyspozycji.
Nie zmieniło to oblicza spotkania. W jego ostatnich dwóch minutach wynik podwyższyli Mateusz Matlega i Mateusz Kosowski i mecz zakończył efektownym zwycięstwem „Tygrysów” 8:0.
Dreman zakończy pierwszą rundę rozgrywek na 6 pozycji. Po 14 rozegranych spotkaniach ma na koncie 26 punktów i zaległy mecz z Rekordem Bielsko Biała. Liderem Futsal ekstraklasy jest Piast Gliwice, który ma 41 punktów na koncie.