Opolscy futsaliści zaskoczyli faworytów! Remis w Białymstoku

Futsaliści Dreman Futsal Opole Komprachcice zdobyli swój pierwszy punkt w rozgrywkach dzięki remisowi 3-3 na dalekim wyjeździe – w Białymstoku.

Piotr Jankowski

Dreman ma za sobą zdecydowanie najlepsze spotkanie w sezonie. W starciu ze Słonecznym Stokiem Białystok opolscy futsaliści byli skazywani na pożarcie. Czwarty zespół ligowej tabeli wynik spotkania otworzył już w czwartej minucie, jednak Dreman nie odpuścił i szybko nadrobił stratę. Trzy minuty później do bramki trafił Ivanov. Po 20 minutach był remis 1-1.

Po zmianie stron białostocczanie po dwóch minutach wyszli na prowadzenie, jednak nie mogli się za długo cieszyć. W 26. i 34. minucie do ich bramki trafiali Sapa i Dykus, co wyprowadziło opolską drużynę na niespodziewane prowadzenie. Na trzy minuty przed końcem z przedłużonego rzutu karnego punkt dla Słonecznego Stoku uratował bramkarz Jendruczek. Tym samym zespoły przy remisie 3-3 podzieliły się punktami.

Po trzech meczach opolski zespół zajmuje 15. lokatę w ligowej tabeli. Swój kolejny mecz Dreman rozegra w sobotę 3 października o godzinie 18:00 w Komprachcicach. Ich rywalem będzie Nova Gliwice.

Słoneczny Stok Białystok 3-3 (1-1) Dreman Futsal
Bramki: Szostak 4’, Kozuszkiewicz 22’, Jendruczek 37’ – Ivanov 7’, Sapa 26’, Dykus 34’.
Białystok: Aleksandrowicz, Jendruczek – Bondziul, CItko, Kowalczyk, Kozuszkiewicz, Labieniec, Osypiuk, Prolejko, Skiepko, Swiecinski, Szostak.
Dreman: Burduja, Lach – Dykus, Fabijaniak, Fil, Grgorescu, Grzywa, Ivanov, Kilian, Krawcow, Sapa, Suchodolski, Wnuk.

Na zdjęciu kapitan opolskiej drużyny, Patryk Kilian. Fot. Mariusz Matkowski

Najnowsze artykuły