Wyjazdowa przegrana Dremana

Dreman Futsal Opole Komprachcice mimo dobrego i przede wszystkim wyrównanego meczu, musiał uznać wyższość zespołu Red Dragons w Pniewach.

Piotr Jankowski

Zarówno jedno, jak i drudzy próbowali na samym starcie narzucić swój styl gry. Do bramki jako pierwsi trafili gospodarze za sprawą Mateusza Kosteckiego, który sprawiał opolanom sporo problemów w tym meczu. Dreman odpowiedział, a bramkarza Czerwonych Smoków pokonał Sandrę Chuva. Na nieszczęście dla ekipy Dariusza Lubczyńskiego, Kostecki przed samym końcem połowy ponownie skierował piłkę do bramki, dając swojemu zespołowi prowadzenie 2-1.

Po zmianie stron Dreman bardzo szybko wyrównał, jednak równie szybko ponownie przegrywał. Kolejne minuty należały do Red Dragons, choć opolanie starali się nawiązać walkę. Ostatecznie górą w Pniewach byli gospodarze, którzy triumfowali 6-4.

Red Dragons Pniewy 6-4 (2-1) Dreman Futsal Opole Komprachcice
Bramki: Kostecki 1’, 20’, Hoły 23’, Fil (sam.) 21’, Miałkas 24’, Baklanov 32’ – Andre Chuva 4’, 26’, Fil 21’, Grigorescu 38’
Dragons: Kubiak, Roj – Kostecki, Skrzypek, Nukri, Hoły, Błaszczyk, Miałkas, Baklanov, Gładyszewski, Błaszyk.
Dreman: Burduja, Lach – Krawców, Grigorescu, Karnatowski, Grzywa, Suchodolski, Fil, Chuva, Małek, Dykus, Fernandes.

Futsaliści Dremana Opole mimo przegranej, po raz kolejny pokazali, że będą dzielnie walczyć o utrzymanie. Fot. Mariusz Matkowski