Nasi koszykarze wygrali kluczowy mecz
W ostatnim meczu pierwszej rundy fazy zasadniczej I ligi zawodnicy Weegree AZS-u Politechniki Opole pokonali na wyjeździe Kotwicę Kołobrzeg różnicą 14 punktów.
Marcin Sagan
To spotkanie miało dużą stawkę. Opolanie zajmowali przed nim ostatnie 14. miejsce w tabeli. Kotwica była o dwie lokaty wyżej, ale miała tyle samo punktów. Obie ekipy są zagrożone spadkiem do II ligi, a właśnie starcia między drużynami zaangażowanymi w walkę o utrzymanie są w tej rywalizacji najistotniejsze. AZS wygrał na wyjeździe i zyskał przewagę punktu nad Kotwicą. Wydatnie więc poprawił swoją sytuację. Przypomnijmy bowiem, że do II ligi spadnie tylko najsłabszy po fazie zasadniczej 14. zespół.
Nasz zespół jechał nad morze z nowym szkoleniowcem – Rafałem Knapem. Zastąpił on pracującego przez ponad dwa lata z drużyną Dominika Tomczyka. Pod jego wodzą akademicy w tym roku uzyskali po raz pierwszy w historii awans do I ligi. Słabe wyniki w niej sprawiły, że został zwolniony. Czarę goryczy przelał kompromitujący występ w poprzedniej kolejce, kiedy to AZS przegrał u siebie z Księżakiem Łowicz aż 80:116.
Trener Knap w niezwykle ważnym spotkaniu miał udany debiut. Początek meczu był wyrównany. Tak było do stanu 10:9 dla Kotwicy w 4. min. Kolejnych 10 “oczek” zdobyli opolanie i to był bardzo istotny moment meczu. Goście wypracowali sobie przewagę i już do końca kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie grając spokojnie i rozważnie. Po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą dziewięciu punktów. Na początku drugiej odsłony zespół z nadmorskiego kurortu nieco odrobił straty i zrobiło się tylko 25:21 dla opolan (12. min). Potem jednak nasi gracze znów odskoczyli. Na przerwę schodzili mając ponownie dziewięć punktów więcej.
W trzeciej kwarcie przewaga jeszcze minimalnie wzrosła, a gospodarze złudzenia stracili ostatecznie w 32. min. Wówczas to świetnie grający Adam Kaczmarzyk trafił za trzy punkty i było 69:54 dla AZS-u. Opolanie największą przewagę mieli w 36. min. Było wówczas 81:59 dla nich. W końcówce miejscowi zmniejszyli nieco dystans, ale to już był ich “łabędzi śpiew”.
W naszym zespole doskonały mecz zaliczył wspomniany Kaczmarzyk. Dorobek ponad 30 punktów zawsze budzi uznanie. Do tego dołożył siedem zbiórek. Grał na wysokiej skuteczności rzutów z gry (prawie 70 procent), pięć razy trafiał “trójki”. AZS był lepszy w każdym elemencie gry. Opolanie byli skoncentrowani i skuteczni. Unieśli w pełni ciężar meczu. W ekipie gospodarzy wyróżnić należy centra Nicka Madraya. Brakowało mu jednak wsparcia partnerów.
Mecz w Kołobrzegu był ostatnim w pierwszej rundzie. AZS zakończył ją z dorobkiem czterech zwycięstw i dziewięciu porażek. Cel na rundę rewanżową jest tylko jeden – zapewnienie sobie utrzymania. W sobotnim starciu z Kotwicą podopieczni trenera Knapa zrobili duży krok w tym kierunku. W drugiej rundzie trzeba jednak nieco poprawić swoje wyniki, by spokojnie czekać na końcowe rozstrzygnięcia.
Pierwszy mecz w rundzie rewanżowej to będą derby Opolszczyzny. W sobotę 4 stycznia akademicy zagrają na wyjeździe z Pogonią Prudnik. Najbliższy mecz u siebie to konfrontacja z Miastem Szkła Krosno. To spotkanie zaplanowano na weekend 11/12 stycznia.
Kotwica Kołobrzeg – Weegree AZS Politechnika Opole 75:89 (14:23, 24:24, 14:17, 23:25)
Kotwica: Kruszczyński 4, Dłoniak 15 (2×3), Wróbel 4, Bodych 12 (2×3), Madray 18 – Stanios 8, Walda 7, Strzępek 4, Janczak 3 (1×3), Grudziński. Trener Mariusz Karol.
AZS: Ochońko 13 (2×3), W. Leszczyński 7, Kaczmarzyk 31 (5×3), Szymański 9, Krzywdziński 11 – Wilk 6, Cichoń 6, Milun, Dawdo 6. Trener Rafał Knap.
Na zdjęciu z prawej rozgrywający AZS-u Tomasz Ochońko. Obok z nr 51 Adam Kaczmarzyk, który zaliczył wyśmienity występ w meczu w Kołobrzegu. Fot. Andrzej Klimek.
Terminarz, wyniki i tabela I ligi koszykarzy
http://rozgrywki.pzkosz.pl/liga/1/terminarz_i_wyniki.html