Opolscy koszykarze zwycięstwem pożegnali trenera
Koszykarze Weegree AZS Politechniki Opolskiej pokonali po raz ostatni zagrali pod wodzą Rafała Knapa. Akademicy pokonali na wyjeździe Znicz Basket Pruszków 72:67.
Piotr Jankowski
Podopieczni trenera Knapa, który ze względu na sprawy osobiste jest zmuszony wyjechać do Stanów Zjednoczonych, nie rozpoczęli najlepiej meczu w Pruszkowie. Sędziowie byli niezwykle drobiazgowi, przez co każda agresywniejsza sytuacja w obronie – kończyła się faulem. Po 10 minutach gospodarze prowadzili 21:11.
W drugiej kwarcie nieco lepiej spisywali się koszykarze z Opola, którzy grali na zdecydowanie lepszej skuteczności, aniżeli koszykarze Znicza. W grze na wymuszanie fauli świetnie odnajdował się Artur Łabinowicz, który w całym meczu zdobył 17 punktów. Do szatni opolanie schodzili przegrywając 29:33.
Po zmianie stron akademicy zaskoczyli chyba samych siebie. Nie dość, że świetnie bronili, to jeszcze grali na świetnej skuteczności. Spore problemy gospodarzom sprawiał Bartosz Jankowski, który był bezbłędny w rzutach za dwa. Do tego trzeba dołożyć dobrze dysponowanego Michała Jodłowskiego, który zebrał w całym spotkaniu 11 piłek. Po 30 minutach Weegree prowadziło 52:43.
W ostatniej kwarcie kibice zgromadzeni przez odbiornikami byli świadkami sporej nerwówki. Cały czas w grze o zwycięstwo byli bowiem gospodarze, którzy o ile w całym meczu nie grzeszyli skutecznością, to w końcówce spisywali się naprawdę bardzo dobrze. Po dobrej grze opolan, Ci mogli świętować cenne zwycięstwo, dzięki któremu pozostają w grze o Play-Offy.
Znicz Pruszków 67:72 (21:11, 12:18, 10:23, 24:20) Weegree AZS Politechnika Opolska
Znicz: Kierlewicz 18, Janik 13, Tyszka 9, Szwed 9, Sobczak 8 – Czemerys 6, Czosnowski 4, Drewniak, Proczek, Dalkowski.
AZS: Jankowski 16, Szymański 10, Brenk 9, Jodłowski 6 (11 zbiórek), Piszczatowski 5 – Łabinowicz 17, Lewiński 4, Skiba 2.
Na zdjęciu opolscy koszykarze świętujący bardzo cenną wygraną wraz z trenerem. Fot. Grzegorz Cholewa