Przegrali na własne życzenie. Koszykarze Weegree AZS-u zawiedli w Poznaniu

Być przez prawie 35 z 40 minut na prowadzeniu w meczu i go nie wygrać? To możliwe o czym dotkliwie przekonali się pierwszoligowi koszykarze Weegree AZS-u Politechniki Opolskiej ulegając w Poznaniu Enea Basketowi 76:79. Podopieczni Roberta Skibniewskiego powinni to stojące na bardzo przeciętnym poziomie spotkanie wygrać. Niestety w końcówce popełnili wiele błędów i zawodzili z linii rzutów wolnych. Kiedy na cztery i pół minuty przed zakończeniem meczu Dominik Rutkowski rzutem za 3 punkty wyprowadził naszą drużynę na prowadzenie 75:67 wydawało się, że mądra gra powinna zapewnić przyjezdnym wygraną na parkiecie wicelidera tabeli.

Nic bardziej mylnego. Michał Samsonowicz najpierw rzutem za trzy zmniejszył straty poznaniaków do stanu 74:75 a za chwilę zdobył kolejne dwa „oczka” i wyprowadził swój zespół na prowadzenie 76:75. W kolejnej akcji błędy z naszej strony popełnili Jakub Kobel przy rzucie i Austin Lawton przy kozłowaniu a gospodarze dorzucili dwa punkty a na koniec jeden z rzutu wolnego i wygrali 79:76.

Warto wspomnieć, że nasz AZS wygrał pierwszą kwartę spotkania 23:18 a na początku drugiej kwarty podwyższyli przewagę do 9 punktów (27:18). Jak się okazało to jednak nie wystarczyło do wygranej. To 8 porażka naszego zespołu w sezonie przy 7 zwycięstwach. Akademicy plasują się na 8 miejscu w tabeli 1 ligi koszykarzy.

Najwięcej punktów dla naszej drużyny w tym meczu zdobyli: Dominik Rutkowski 27, Austin Lawton 17 i Krzysztof Kempa 14.

22 grudnia Weegree AZS Politechnika Opolska zmierzy się na własnym parkiecie z ŁKS-em Łódź. Początek godzina 18:00.