Czerwona kartka zdecydowała. Koniec pięknej serii opolskiej Odry

Piłkarze Odry Opole nie zapiszą spotkania z GKS-em Jastrzębie do udanych. Niebiesko-czerwoni ulegli bowiem przy Oleskiej 0-2. Od 23. minuty zespół ze stolicy województwa grał jednak w osłabieniu po drugiej żółtej kartce Piotra Żemło.

Piotr Jankowski

Inne wejście w mecz zakładał trener Dietmar Brehmer. Niebiesko-czerwoni rozpoczęli bowiem spotkanie z GKS-em bardzo nerwowo, czego efektem była żółta kartka Piotra Żemło już w drugiej minucie meczu. Trzy minuty później wynik mógł otworzyć Tomas Mikinic, jedno po kontrze Konrada Nowaka uderzył jedynie w obrońcę. W kolejnych minutach gra toczyła się głównie w środku pola, a żaden zespół nie potrafił stworzyć niebezpiecznej akcji z ataku pozycyjnego. W 24. minucie po drugiej żółtej kartce Piotra Żemło i faulu w polu karnym Kacpra Rosę pokonał Daniel Szczepan. Opolanie dwoili się i troili, ale nie byli w stanie wyrównać. Inicjatywę w tym spotkaniu przejęli przyjezdni, którzy do szatni schodzili przy prowadzeniu 1-0.

Od ataku rozpoczęli grę po zmianie stron piłkarze Odry. Wysoki pressing dał gościom nieco więcej miejsca w ataku, dzięki czemu w 51. minucie mogli oni podwyższyć prowadzenie. Udało się to minutę później, kiedy to Kacpra Rosę pokonał Ali Farid. Odra nie przestawała jednak atakować, a w jednej sytuacji po dotknięciu piłki ręką przez obrońcę z Jastrzębia, opolanie domagali się rzutu karnego. Sędzia uważał jednak inaczej, a za dyskusje do szatni wyrzucił też trenera Dietmara Brehmera. Dobre wejście z ławki zanotował też młodzieżowiec Odry Maciej Wróbel, który w pierwszym kontakcie z piłką wywalczył rzut rożny.

Wynik tego spotkanie nie uległ juz zmianie, przez co Odra nie przedłużyła swojej serii nieprzegranych meczu do dziewięciu. GKS Jastrzębie triumfował przy Oleskiej 2-0.

Odra Opole 0-2 (0-1) GKS Jastrzębie
Bramki: Szczepan 24’, Farid 53’.
Odra: Rosa – Tabiś, Kostrzycki, Żemło (czerwona kartka), Matuszewski – Mikinic (Wróbel 70′), Trojak (Winiarczyk 71′), Nowak, Bonecki (Niziołek 55′), Janus (Kort 56′) – Piech (Gancarczyk 62′).
GKS: Pawełek – Zalewski (Szcześniak 81′), Bondarenko, Rutkowski, Witkowski – Ali (Apolinarski 87′), Bielák, Mróz, Feruga, Jadach (Skórecki 70′) – Szczepan (Rumin 70′).

Na zdjęciu na pierwszym planie Konrad Matuszewski. Fot. Andrzej Klimek