Dietmar Brehmer trenerem Odry

Mający 45 lat szkoleniowiec został zaprezentowany na konferencji prasowej w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Pracę rozpocznie od nowego roku.

Marcin Sagan

Odra przygotowania do rundy wiosennej rozpocznie we wtorek 7 stycznia. Trener Brehmer spotkał się już jednak z innymi osobami będącymi w sztabie szkoleniowym naszego klubu i rozmawiał z nimi przez kilka godzin. W poniedziałek przed konferencją prasową był natomiast w Centrum Sportu przy ul. Północnej.

– Szukaliśmy trenera, który ma spore doświadczenie, a jednocześnie rozumie sposób w jaki chcemy budować klub – mówił prezes Odry Tomasz Lisiński. – Trener Brehmer dobrze wpisuje się w nasze oczekiwania. Uchodzi za tytana pracy, a nas czeka jej bardzo dużo. Na każdym polu: sportowym, organizacyjnym i finansowym, a on oczywiście będzie odpowiadał za stronę sportową.

Brehmer jako piłkarz najdłużej był zawodnikiem Polonii Bytom. Występował też w Górniku Zabrze czy Rozwoju Katowice. Przez pół roku wiosną 1998 roku był też graczem Odry, która występowała wówczas w II lidze. W zespole tym grali m.in.: Józef Żymańczyk, Grzegorz Bryłka, Maciej Michniewicz czy Dariusz Kaniuka, którzy stale funkcjonują w opolskim środowisku piłkarskim. Jako samodzielny trener pracował w II lidze w zespołach Rozwoju Katowice i ROW-u Rybnik. Ma za sobą też prace w klubach ekstraklasy: Cracovii Kraków czy przez ostatnie półtora roku w roli drugiego szkoleniowca Pogoni Szczecin. Miał więc okazję przez ostatnie 18 miesięcy współpracować z uznawanym za najlepszego szkoleniowca w ekstraklasie Niemcem Kostą Runjaicem.  

– Odra to nie jest dla mnie teren nieznany – mówi Brehmer. – Grałem w tym klubie, choć było to bardzo dawno temu. Znam więc trochę ludzi z Opola. Wizja przedstawiona przez prezesa Lisińskiego i działaczy Odry jest spójna z moimi oczekiwaniami. W innym przypadku nie zostawiłbym pracy w Pogoni i możliwości walki o mistrzostwo Polski. Przede mną duże wyzwanie, ale obserwowałem opolski zespół, widziałem jak gra. Potencjał ma na pewno większy niż na walkę o utrzymanie, choć oczywiście uniknięcie degradacji do II ligi jest głównym celem.

Trener Brehmer podpisał umowę na półtora roku do końca czerwca 2021 roku. Sztab szkoleniowy się nie zmienia. Drugim szkoleniowcem będzie Piotr Plewnia, który pełnił tę rolę przez kilka lat, a ostatnie miesiące to dla niego praca w roli pierwszego trenera. Nie mógł jej jednak kontynuować gdyż nie ma licencji UEFA Pro, a tylko z nią można w naszym kraju prowadzić drużyny na szczeblu centralnym (ekstraklasa, I i II liga). Plewnia miał od PZPN-u tylko zgodę warunkową do końca tego roku.

– Nie ukrywam, że osoba Piotrka w całej tej układance związanej z moim przyjściem do Opola była bardzo ważna – wyjaśnia Brehmer. – Graliśmy w przeszłości razem w Polonii Bytom i razem wywalczyliśmy wtedy awans do ekstraklasy. Znamy się, lubimy i wierzę, że nasza współpraca przyniesie wiele korzyści Odrze. Musimy się jeszcze “dotrzeć się” na polu trenerskim, ale z tym nie powinno być problemów. Ważne dla mnie było, że pod względem charakterologicznym będziemy się uzupełniać. Piotrek to siła spokoju, człowiek bardzo opanowany. Ja jestem trochę bardziej wybuchowy. Piotrek będzie mnie więc musiał powstrzymywać (śmiech). To co udało się jemu i drużynie pod koniec tegorocznych zmagań czyli zdobycie 10 punktów w czterech ostatnich meczach pozwala z większym spokojem oczekiwać na wiosnę.

– Wszystko jest w naszych rękach – zaznacza trener Plewnia. – Wyszliśmy z niesamowicie trudnej sytuacji, ale nadal jest ona ciężka. Jesteśmy wśród drużyn zagrożonych spadkiem i wspólnie musimy zrobić wiosną wszystko, żeby Odra pozostała w I lidze.

Na zdjęciu Dietmar Brehmer. Fot. Daria Placek.