Druga wygrana z rzędu Odry Opole! Kolejny zespół z Rzeszowa pokonany
Pewnym zwycięstwem 3:0 nad Resovią Rzeszów zakończyła drugi mecz w tym sezonie Odra Opole i pozostała liderem Fortuna 1. ligi po dwóch kolejkach rozgrywek. Przez 50 minut podopieczni Adama Noconia nie potrafili znaleźć recepty na rywali, którzy zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce (60% czasu gry do tego momentu), a oba zespoły oddały po ledwie jednym strzale na bramkę.
Oblicze meczu zmieniła 52 minuta gry. Opolanie wykonywali rzut rożny z lewej strony. Goście wybili piłkę, ale tuż przy linii końcowej dopadł do niej Piotr Żemło i podał do będącego na wysokości narożnika pola karnego Jakuba Antczaka, który posłał ją na pole bramkowe. Niefortunnie dla Resovii jednocześnie interweniowali i obrońca i bramkarz Michał Gliwa, którzy zderzyli się ze sobą a Gliwa wypuścił piłkę z rąk, na co czekał tylko przyczajony Dawid Czapliński i z niespełna pięciu metrów wbił ją do bramki. Była to już 53 minuta meczu i Odra objęła prowadzenie.
Drugi przełomowy moment miał miejsce 150 sekund później. Szybką kontrę Macieja Makuszewskiego nieprzepisowo powstrzymał Kornel Osyra, któremu sędzia pokazał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Od tego momentu przewaga Odry zaczęła wzrastać. Potwierdza to statystyka strzałów na bramkę w tej części gry. Opolanie oddali ich siedem a rywale żadnego!
Na drugą bramkę niebiesko-czerwonych trzeba było czekać aż do 80 minuty. Niezwykle aktywny Makuszewski płaskim strzałem między nogami bramkarza ustawionego przy lewym słupku podwyższył na 2:0, ale bohaterem akcji był Hiszpan Borja Galan, który “urwał się” trzem rywalom i od linii środkowej pędził w stronę bramki “pasów” podając do ustawionego w polu karnym kolegi z zespołu.
Galan doczekał się także swojego gola. Na początku doliczonego czasu gry Odra znów na swojej połowie odebrała piłkę gościom. Akcję poprowadził Antczak, który zagrał w pole karne do Galana a ten “zamieszał” obrońcami i zupełnie zmylił bramkarza strzelając zarówno trzecia bramkę w meczu jak i swoją trzecią w tym sezonie!
Odra ma po dwóch meczach komplet 6-ciu punktów i znakomity bilans bramkowy 8:2. Kolejne spotkanie zapowiada się szlagierowo. 6 sierpnia na Oleskiej nasza drużyna podejmie z GKS Tychy.
foto. Andrzej Klimek / Sportoweopole.pl