Jakie szykują się roszady w Odrze Opole?
Nie zanosi się na duże zmiany kadrowe w drużynie naszego I-ligowca. Treningi z nim rozpocznie trzech młodych zawodników z klubów III-ligowych.
Marcin Sagan
Po rundzie jesiennej działacze opolskiego klubu zrezygnowali z dwóch piłkarzy: obrońcy Adama Mesjasza i hiszpańskiego pomocnika Germana Ruiza. Obaj grali mało. Mesjasz zaliczył pięć spotkań ligowych i jedno w Pucharze Polski, a Ruiz dwie końcówki w starciach ligowych i jeden mecz w Pucharze Polski. Ponadto z zespołu odchodzi wypożyczony z Lecha Poznań młodzieżowy napastnik Hubert Sobol (sześć występów w lidze i dwa w Pucharze Polski).
– Skład nie zmieni się mocno – mówi nowy szkoleniowiec Odry Dietmar Brehmer. – Zespół w końcówce jesieni pokazał, że jest w nim potencjał. Teraz chodzi o to, żeby przed wiosennymi meczami bardziej się skonsolidował. Przed sezonem zaszło w nim bowiem dużo zmian.
Jeśli chodzi o odejścia to w klubie jest jeszcze dwóch zawodników wypożyczonych z ektraklasowych ekip: Słowak Martin Adamec (z Jagiellonii Białystok) i młodzieżowiec Franciszek Wróblewski (z Rakowa Częstochowa). Obaj mogą wrócić do swoich klubów, ale na razie nie ma takiego sygnału. Ponadto, według nieoficjalnych informacji, dobra postawa młodzieżowca Bartłomieja Wdowika grającego na lewej obronie nie uszła uwadze występującej w krajowej elicie Lechii Gdańsk. Do transferu jednak bardzo daleka droga, bo Odra nie chce się pozbywać podstawowego młodzieżowca.
Tymczasem przez pierwsze dwa tygodnie okresu przygotowawczego z opolską drużyną mają trenować trzej piłkarze z klubów III ligi z regionu: 22-letni bramkarz Kacper Majchrowski z ekipy ze Starowic oraz dwaj gracze występujący w Ruchu Zdzieszowice 23-letni obrońca Konrad Kostrzycki i 19-letni napastnik Denis Smolarek. Ten ostatni jest graczem Odry, a jesienią był wypożyczony do zespołu ze Zdzieszowic. Trener Brehmer ma mu się przyjrzeć i zadecydować o jego ewentualnej przydatności. Jeśli chodzi o bramkarza, to wydaje się, że jest konieczność ściągnięcia konkurenta dla Mateusza Kuchty. Będący w kadrze zespołu: Artur Krysiak i Kacper Rosa leczą bowiem poważne kontuzje i do dyspozycji jest tylko junior Kacper Kołotyło. Czy kandydatem do zespołu będzie Majchrowski czy inny golkiper, to się jeszcze okaże. Z kolei Kostrzycki od kilku lat jest podstawowym zawodnikiem Ruchu. Rundę jesienną miał niezwykle udaną i był zdecydowanie wyróżniającym się piłkarzem w III lidze. Jest środkowym obrońcą, ale grywał również na pozycji defensywnego pomocnika. Jego wielkim atutem są warunki fizyczne. Ma prawie dwa metry wzrostu. Co ciekawe przy takiej posturze, co jest rzadkością w takich przypadkach, jest nieźle wyszkolony technicznie. Przy tym jest niezwykle silny i sprawny.
– Chcemy by do zespołu dołączali wyróżniający się zawodnicy z klubów z naszego województwa – mówi prezes Odry Tomasz Lisiński. – Trener będzie miał dwa tygodnie, żeby przyjrzeć się tej trójce i móc ocenić ich umiejętności. Chcemy też, aby do zespołu dołączył jeszcze jeden lub dwóch piłkarzy z większym doświadczeniem.
Wiosną czeka Odrę walka o utrzymanie w I lidze. Po 20 kolejkach niebiesko-czerwoni zajmują 16. miejsce, a więc są w strefie spadkowej. Mają jednak tyle samo punktów (20), co będący na bezpiecznym 15. miejscu zespół Chrobrego Głogów.
Na zdjęciu w białej koszulce napastnik Denis Smolarek. Będzie on jednym z trzech zawodników sprawdzanych przez trenera Dietmara Brehmera. Fot. Andrzej Klimek.