Kwadrans do pełni szczęścia. Remis Odry w Częstochowie
Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Odry ze Skrą w Częstochowie. Do 75 minuty niebiesko-czerwoni prowadzili 1:0.
Bramkę na wagę prowadzenia uzyskał w 25 minucie Konrad Nowak, który strzałem głową z 8. metra sfinalizował dośrodkowanie Macieja Makuszewskiego.W 29. minucie powinno być 2:0, ale strzał z 10. metra Michała Bednarskiego obronił bramkarz gospodarzy. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do Odry, która miała w niej jeszcze dwie dogodne sytuacje do zmiany rezultatu.
Od 60. minuty zarysowała się przewaga gospodarzy. Niespełna kwadrans później wynik meczu został ustalony. Gospodarze skierowali piłkę w pole karne Odry. Tam w ogromnym zamieszaniu mimo dwukrotnej próby wybicia nie udało się to. Futbolówka trafiła pod nogi Piotra Noconia, który mocnym strzałem z 13 metra trafił obok prawego słupka bramki Artura Halucha.
To właśnie on został bohaterem spotkania bowiem w doliczonym czasie gry obronił strzał z najbliższej odległości ratując Odrę od porażki.