ŁKS Odrze nie leży

W ostatnim meczu obu zespołów w Opolu 5 listopada 2022 Odra uległa ŁKS-owi Łódź 1:2 na własnym stadionie. W piątkowym meczu tego sezonu niebiesko-czerwoni przegrali 0:1. O losach spotkania zdecydowała 7. minuta i bramka Stefana Feiertaga, który sprytnym strzałem po dośrodkowaniu z prawej strony zupełnie zmylił obrońców i bramkarza Odry.

Goście po półgodzinie mogli prowadzić 2:0, ale strzelec bramki tym razem trafił strzałem głowa w poprzeczkę. Pierwsza połowa należała do gości. W drugiej do odrabiania strat ruszyli podopieczni trenera Radosława Sobolewskiego. Najpierw obrońcy zablokowali strzał Muratovićia. W 53. minucie powinno być 1:1 a tylko Konrad Nowak będzie sobie przez wiele dni przypominać jak nie wykorzystał akcji sam na sam z bramkarzem ŁKS-u uderzając nad bramką z 8 metrów.

Trzeba przyznać, że oba zespoły w drugiej części gry stworzyły znakomite widowisko atakują raz po raz na jedną i drugą bramkę. Opolanom nie dopisało tym razem szczęście. Strzał Dawida Wolnego obronił bramkarz a na początku doliczonego czasu gry Jakub Bartosz huknął nie do obrony i… trafił w słupek a futbolówka wyleciała w pole gry i goście mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Po ośmiu rozegranych meczach Odra ma 8 punktów i zajmuje 11. miejsce w tabeli ale pozycja naszego zespołu może ulec pogorszeniu bowiem cała kolejka zakończy się w niedzielę.