Gwardia Opole gotowa na europejskie puchary
Napędzeni zwycięstwem w środowym meczu szczypiorniści Gwardii Opole już w najbliższą niedzielę rozpoczną swoją przygodę z fazą grupową Pucharu EHF. Nasza drużyna jest jedynym polskim zespołem, któremu udało się dotrzeć do tego etapu w obecnych rozgrywkach.
Piotr Jankowski
Od trzech sezonów podopieczni Rafała Kuptela starali się o awans do fazy grupowej europejskich pucharów. Udało się to w obecnym. Gwardziści w dwumeczu z Azotami Puławy okazali się od nich lepsi jedną bramką w decydującej rundzie eliminacji. Jak przyznaje kapitan zespołu Mateusz Jankowski, to były świetne sezony, których zwieńczeniem jest właśnie awans do fazy grupowej. – Medal mistrzostw Polski, awans w pucharach, który był naszym głównym celem w tamtym momencie, a zarazem szczytem, na który chcieliśmy się wdrapać. Po tym sukcesie dopadła nas radość, euforia przez co wkradło się rozprężenie. Znów jest dobrze, na treningach wykonaliśmy świetną robotę. To był jeden z najciężej przepracowanych okresów w mojej karierze. Łapiemy świeżość, powinno być dobrze – przyznał Jankowski.
– Zapraszamy mieszkańców do wspierania Gwardii w Pucharze EHF. Nasz zespół znalazł się w gronie 16 drużyn grających w tych rozgrywkach. Otwierając Stegu Arenę nie spodziewałem się, że tak szybko będziemy mieli zespół na tak wysokim poziomie. Jestem z tego bardzo dumny i zachęcam wszystkich do kibicowania. Bardzo chciałbym, żeby zagościły one w naszym mieście na dłużej – mówił prezydent Arkadiusz Wiśniewski.
Pierwszy mecz fazy grupowej nasz zespół rozegra już w niedzielę, mierząc się w Niemczech z czołowym zespołem Bundesligi. MT Melsungen po raz ostatni grał w tych rozgrywkach w sezonie 2016/17, kiedy dotarł do ćwierćfinału. Fani szczypiorniaka na pewno będą kojarzyć zawodników tego zespołu, takich jak – Finn Lemke, Julius Kuehn (reprezentanci Niemiec) czy Tobias Reichmann, który w przeszłości występował w barwach VIVE Kielce.
Bjerringbro Silkeborg to duński zespół mający już wyrobioną markę w europejskich rozgrywkach. W poprzednim sezonie rywalizował w najbardziej prestiżowych rozgrywkach – Lidze Mistrzów, gdzie musiał uznać wyższość Wisły Płock. W tym sezonie grają w Pucharze EHF, jednak w składzie pozostali liderzy, m.in.Sebastian Skube czy Jesper Noddesbo.
Trzecim zespołem, z którym przyjdzie rywalizować gwardzistom będzie dobrze im znana Benfica Lizbona. Mierzyli się ze sobą już w sezonie 2017/18, kiedy to w II rundzie eliminacji górą okazał się nasz zespół. Siedmiokrotny mistrz Portugalii napędzany Kevynnem Nyokasem i świetnym bramkarzem Borko Ristovskim ma wielkie aspiracje. Pytanie, jak będzie w praktyce?
– Jesteśmy jedną z trzech drużyn reprezentujących Polskę na arenie międzynarodowej. Jak mówi przysłowie, do trzech razy sztuka. Lubimy spełniać swoje marzenia. Nasz udział w fazie grupowej Pucharu EHF znaczy dla nas bardzo wiele. Wierzymy, że dostarczymy kibicom wielu emocji, bo wielokrotnie pokazywaliśmy, że potrafimy sprawić niespodziankę – mówił Rafał Kuptel.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Stegu Arenie zaprezentowany został klip promujący zmagania Gwardii Opole:
Terminarz spotkań Gwardii w grupie A prezentuje się następująco:
09.02.2020 r. (niedziela, g. 15:00)
MT Melsungen – Gwardia Opole (wyjazd)
16.02.2020 r. (niedziela, g. 19:00)
Gwardia Opole – Bjerringbro Silkeborg (Stegu Arena Opole)
22.02.2020 r. (sobota, g. 16:00)
Benfica Lizbona – Gwardia Opole (wyjazd)
29.02.2020 r. (sobota, g. 19:00)
Gwardia Opole – Benfica (Stegu Arena Opole)
22.03.2020 r. (niedziela, g. 19:00)
Gwardia Opole – MT Melsungen (Stegu Arena Opole)
28.03.2020 r. (sobota, g. 15:00)
Bjerringbro Silkeborg – KPR Gwardia Opole (wyjazd)
BILETY na domowe spotkania można kupić tutaj – KLIK.