Nieudany koniec roku Gwardzistów
Nie udał się ostatni tegoroczny wyjazd Superligowym szczypiornistom KPR Gwardii Opole. Nasza drużyna uległa w Kwidzynie MMTS-owi 27:31 przegrywając do przerwy 14:17.
Początek spotkania był udany dla podopiecznych Rafała Kuptela, którzy objęli prowadzenie 3:1. Niestety między 4 a 11 minutą gospodarze zanotowali serię 7:1 i wyszli na prowadzenie 8:4, które jak się okazało w kontekście całego meczu było kluczowe. Co prawda po karze indywidualnej dla Roberta Orzechowskiego z Kwidzynia gwardziści doprowadzili do wyrównania 10:10 grając w przewadze i wyszli nawet na prowadzenie 12:11 ale znów w końcówce pierwsze połowy popełnili dwa błędy i rywale odskoczyli na 3 bramki prowadząc do przerwy 17:14.
Pierwszą bramkę w drugiej połowie zdobył nasz kapitan Mateusz Jankowski, ale gospodarze chwilę później podwyższyli prowadzenie na 20:16. Znakomite spotkanie rozgrywał bramkarz MMTS-u Łukasz Zakreta, dzięki któremu gospodarze w 44 minucie objęli prowadzenie 23:18 i 24:19 a w końcówce nawet 30:24 i mimo ambitnych prób opolanie nie potrafili zniwelować tego dystansu ulegając ostatecznie 27:31.
Po pierwszej rundzie rozgrywek (13 spotkań) Gwardia z dorobkiem 15 punktów zajmuje 10 miejsce w tabeli. Prowadzi Łomża Kielce.
Do rozgrywek ligowych Gwardia powróci 4 lutego. Wtedy to zmierzy się na początek rundy rewanżowej w Lubinie z Zagłębiem.