Patent na Puławy nadal skuteczny. Ważna wygrana Gwardii
Corotop Gwardia Opole odniosła bardzo ważne zwycięstwo w Puławach pokonując Azoty 29:26. Podobnie jak w ostatnim meczu w Opolu ze Śląskiem Wrocław bohaterem został nasz bramkarz Adam Malcher, który po kontuzji wraca do znakomitej formy. Dużym atutem ekipy Bartosza Jureckiego było też umiejętne wykorzystywanie strat rywali i dobra gra w obronie. Niespodziewanym super-strzelcem meczu został kołowy Gwardii Admir Pelidija, który rywalom zaaplikował 9 bramek.
Pierwszy kwadrans meczu należał do gospodarzy, którzy nie ukrywali, że chcą się zrewanżować za przegraną w serii rzutów karnych jesienią w Opolu. Po 6 minutach było już 4:1 dla Puławian, a kiedy w 11 minucie rzutu karnego nie wykorzystał Mateusz Wojdan wydawało się, że o dobry wynik będzie bardzo trudno. Tymczasem to właśnie Wojdan z Pelidiją i Filipem Wrzesińskim zaczęli „gonić” wynik i do przerwy osiągnęli przewagę wychodząc na prowadzenie 13:12.
Drugą część meczu gwardziści rozpoczęli od wykorzystywania rzutów karnych. Trzy razy z rzędu trafiał z 7 metrów Pelidija. Rywale wyrównali, ale 18:15 zrobiło się chwilę później po dwóch trafieniach z dystansu Oliwiera Kamińskiego. Od 40. minuty trwała zacięta walka walka bowiem puławianie zbliżyli się na odległość jednej bramki (18:17). Na szczęście szybko odpowiedział Pelidija i 2-3 bramki przewagi Gwardia utrzymywała niemal do końca spotkania. W końcówce rolę egzekutora rzutów karnych przejął Piotr Jędraszczyk i dwa razy celnie trafił ustalając wynik spotkania na 29:26.
MVP meczu wybrano Adama Malchera a bramki dla Gwardii zdobywali: admir Pelidija 9, Antoni Łangowski 4, MAteusz Wojdan, Oliwer Kamiński i Andrzej Widomski po 3, Piotr Jędraszczyk 2 i Filip Wrzesiński, Daniel Jendryca i Jakub Luksa po 1.
Już w najbliższą niedzielę 15 grudnia Gwardia zmierzy się na własnym parkiecie w Opolu z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Początek o 18:00.