Rozgrywający Gwardii walczy o wyjazd na mistrzostwa Europy
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych, z Maciejem Zarzyckim w składzie, przygotowuje się do mistrzostw naszego kontynentu, które odbędą się w styczniu.
Marcin Sagan
Pierwszym etapem przygotowań było zgrupowanie we Władysławowie od 16 do 23 grudnia. Drugi etap to turniej towarzyski w Tarnowie, który zaczął się w piątek i potrwa do niedzieli. W Tarnowie szkoleniowiec naszej kadry Patryk Rombel ma do dyspozycji 20 zawodników.
W piątek biało-czerwoni grali pierwszy mecz turnieju z drugą kadrą Hiszpanii. Przegrali 26-27 (10-16). W pierwszej połowie Polacy grali słabo. Druga była znacznie lepsza. Nasza drużyna wyszła nawet na prowadzenie 26-25, ale końcówka należała do rywali.
Zarzycki znalazł się w 17-osobowym składzie meczowym, ale nie doczekał się debiutu w pierwszej reprezentacji Polski. Ani na moment nie pojawił się bowiem na parkiecie. W pierwszej połowie na środku rozegrania, a więc na jego nominalnej pozycji, grał Adrian Kondratiuk z Górnika Zabrze, a w drugiej głównie Maciej Pilitowski z MKS-u Kalisz.
Być może 21-letni zawodnik Gwardii debiut zaliczy w sobotę w drugim meczu turnieju w Tarnowie z drużyną Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W piątek zespół ten przegrał z Białorusią 24-31. Na zakończenie imprezy w niedzielę Polacy zagrają właśnie z Białorusinami.
Mistrzostwa Europy odbędą się od 9 do 26 stycznia w trzech krajach: Norwegii, Szwecji i Austrii. Polacy zagrają w pierwszej fazie turnieju w grupie F w szwedzkim Goeteborgu. Razem z biało-czerwonymi w grupie tej znalazły się: Szwecja, Słowenia i Szwajcaria. Na ten turniej trener Rombel zabierze 16 zawodników.
Na zdjęciu z piłką Maciej Zarzycki. Tyłem Adrian Kondratiuk z Górnika Zabrze, który też jest w kadrze Polski na turnieju w Tarnowie i walczy o wyjazd na mistrzostwa Europy. Fot. Mariusz Matkowski.