Wychowankowie Orła Opole zakwalifikowani do SMS-u w Kielcach

Młodzi szczypiorniści Orła Opole, Kacper Aksamit oraz Jakub Luksa zostali zakwalifikowani do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Kielcach.

Piotr Jankowski

Kacper Aksamit oraz Jakub Luksa w dniach 29 czerwca – 2 lipca wzięli udział w testach sprawnościowych. Na egzaminach stawiło się 78 chłopców z całej Polski. Mają za sobą już badania lekarskie, psychologiczne, próby wydolnościowe, ale i testy sprawdzające ich zdolności co do gry w piłkę ręczną. W gronie najlepszych znaleźli się właśnie wychowankowie Orła.

– Wraz z dwójką kolegów jako reprezentanci kadry województwa opolskiego, dostaliśmy zaproszenia od trenera SMS-u Kielce na testy – opowiada Kacper Aksamit. – Z 78 zawodników, którzy byli na testach, dostać mogło się tylko 18. Rywalizacja była bardzo duża, a wraz z kolegami dawaliśmy z siebie wszystko. Wyniki dostaliśmy po 10 dniach. Dostałem się wraz z kolegą z klubu i bardzo się z tego cieszymy. Dziękujemy też za ogromną szansę – dodaje.

Wszystkim Gratuluję. Zarówno Kamil, Kuba i Kacper mają predyspozycje, aby zaistnieć w piłce ręcznej Teraz wszystko jest w ich rękach, jeśli tylko będą chcieli i będą ciężko pracowali, to przed chłopakami rysuje się wspaniała przygoda. Wszystkim zawodnikom Gratuluję, bo konkurencja do SMS-u jest naprawdę duża, a poziom zawodników bardzo wysoki. Kwalifikacja do Szkoły Mistrzostwa Sportowego na pewno doda im większej pewności siebie, co jest niezbędne w grze na wysokim poziomie sportowym.

Dostanie się do kieleckiego SMS-u wcale nie należy do łatwych. W kadrze szkoleniowej znajdują się Radosław Wasik czy legendy polskiego szczypiorniaka. Mowa o Sławomirze Szmalu czy Mariuszu Jurasiku. – Ten rok jest o tyle specyficzny, że ze względu na pandemię, nie mogliśmy oglądać zawodników w swoich klubach. Zwykle takich obserwacji dokonujemy podczas rozgrywek Pucharu ZPRP. Tak naprawdę to w sytuacjach meczowych ci chłopcy pokazują swoją prawdziwą wartość – wyjaśnia Szmal. – To, co jednak mogliśmy zrobić, to zrobiliśmy. Dzwoniliśmy do większości klubów, pytaliśmy o wartościowych zawodników, kontaktowaliśmy się z rodzicami i zapraszaliśmy na testy. Stąd tak duża liczba chętnych. Ważną rzeczą jest to, że zbieramy dane o zawodnikach, staramy się dowiedzieć jak najwięcej o wzroście rodziców. Może wkrótce będziemy mieć badania, które pozwolą nam określić wzrost dzieci w wieku dorosłym. Ale też nie zamykamy się na same testy – dodaje najlepszy polski bramkarz w historii.

Nie jest to pierwszy przypadek dobrego szkolenia dzieci młodzieży przez opolski klub. W zeszłym roku do Szkoły Mistrzostwa Sportowego trafił bowiem Kamil Lilien. – Cieszę się że praca, którą wykonujemy przynosi efekty i dzięki niej chłopcy mają okazję spróbować swoich sił w najlepszych szkołach piłki ręcznej w Polsce – mówi trener Bogumił Baran. – Zarówno Kamil, Kuba i Kacper mają predyspozycje, aby zaistnieć w piłce ręcznej. Teraz wszystko jest w ich rękach, jeśli tylko będą chcieli i będą ciężko pracowali, to rysuje się przed nimi wspaniała przygoda. Wszystkim zawodnikom gratuluję, bo konkurencja do SMS-u jest naprawdę duża, a poziom zawodników bardzo wysoki. Kwalifikacja do Szkoły Mistrzostwa Sportowego na pewno doda im większej pewności siebie, co jest niezbędne w grze na wysokim poziomie sportowym – kończy.

Na zdjęciu Kacper Aksamit oraz Jakub Luksa w barwach Orła Opole. Fot. Archiwum klubowe