Pływackie sztafety rywalizowały na “Wodnej Nucie”
Już po raz 11. zostały zorganizowane zawody w nocnym pływaniu długodystansowym. Wzięło w nich udział 267 uczestników z 27 drużyn.
Marcin Sagan
Rywalizacja odbyła się w trzech kategoriach: junior (zawodnicy do 14 lat), open i champion. Te “dorosłe” kategorie różniły się tym, że w grupie open pływali amatorzy, a w champion mogli startować zawodnicy z licencją pływacką. Każda drużyna musiała liczyć minimum pięć osób, a maksymalnie 10. Każdy z jej członków musiał przepłynąć co najmniej trzy długości basenu (75 metrów).
W grupie junior wystartowało 14 zespołów. Miały one za zadanie przepłynąć jak najdłuższy dystans w ciągu 30 minut. Zwyciężyła drużyna Delfina Krapkowice – 2546 metrów, drugi był Bombolin – 2044 metry, a trzecia ekipa Barabasz Sekcja – 1965 metrów. Zwycięska sztafeta z Krapkowic płynęła w składzie: Kamil Biemek, Liwia Biernat, Amelia Szydło, Tomasz Rigol, Wiktor Przybyłek, Michał Ćwirko, Fabian Jendrusch, Patryk Borysewicz, Dominik Ćwirko i Bartosz Gromala.
W rywalizacji open wystąpiło dziewięć ekip, a pływały one przez 45 minut. Zwyciężył Ekonomik Opole – 4040 metrów, drugie miejsce zajął JaggerBombaMaster – 3600 metrów, a trzecie LO Pierwiastek z 9 – 3560 metrów. Sztafeta Ekonomika startowała w składzie: Mateusz Warzyc, Izabela Niedobitek, Maciej Pużak, Łukasz Szczerba, Radosław Nowak, Grzegorz Radomski, Przemysław Chodorek, Rafał Krzyształowicz i Szymon Woszek.
W grupie champion wystąpiły cztery drużyny i też pływały 45 minut. Zwyciężyła Ekipa Opolskie WOPR – 4765 metrów przed Towarzystwem Pływackim “Masters” – 4390 metrów i Wodną Nutą – 3600 metrów. Najlepszą drużynę reprezentowali: Jacek Kościelak, Oleksij Ruberts, Julia Wałek, Eliza Turowska, Maksymilian Prokopczyk, Patryk Podgórski, Jakub Szymczykowski, Wojciech Wieczorek, Michał Perka oraz Marco Czaja.
Dotychczasowe edycje tej imprezy odbywały się na pływalni “Akwarium” przy ul. Ozimskiej. Tegoroczną po raz pierwszy zorganizowano na większej i nowocześniejszej “Wodnej Nucie”.
– To był dobry pomysł, żeby przenieść te zawody – mówi Bogusław Kwiatkowski z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który był organizatorem imprezy. – To większy obiekt, jest na nim więcej miejsca dla uczestników. Są trybuny, z których można dokładnie obserwować rywalizację. Uczestnicy zgodnie podkreślali, że “Wodna Nuta” lepiej nadaje się na organizacje takich imprez.