Bez niespodzianki w Łodzi. Siatkarki UNI uległy Budowlanym
Podobnie jak w Opolu tak i w Łodzi UNI Opole uległo faworytowi rozgrywek Budowlanym 0:3. Dwa pierwsze sety przebiegały pod kontrolą łodzianek. W trzecim podopieczne Nicoli Vettoriego walczyły do końca przegrywając ostatecznie na przewagi 26:28.
Pierwszy meczowy punkt zdobyły „wilczyce” po ataku Guewe Diouf i wziętej przez trenera weryfikacji, która okazała się skuteczna bo piłka zahaczyła blok rywalek. Te jednak z minuty na minutę grały co raz lepiej i po ataku Jeleny Blagojević wyszły na prowadzenie 6:3 i nie dały się już dogonić opolankom. Było 10:6, 14:10 i 16:11. Nasze zawodniczki kilka razy w tej fazie seta zbliżały się na odległość dwóch punktów, ale nie potrafiły nawet doprowadzić do remisu. Najlepsza w meczu Paulina Damaske wyprowadziła łodzianki na 21:13 i za chwilę gospodynie triumfowały w całym secie 25:20.
Pierwszy punkt drugiego seta znów padł łupem przyjezdnych. Zdobyła go blokiem Katarzyna Zaroślińska – Król. Remis utrzymywał się do stanu 4:4. Później dwa kolejne punkty zdobyły łodzianki i „zaczęły odjeżdżać” rywalkom. Zrobiło się 10:6 i mimo, że siatkarki UNI zbliżały się na odległość dwóch punktów to trwało to jedynie do stanu 13:11 dla gospodyń. Po bloku na Zaroślińskiej-Król łodzianki objęły prowadzenie 20:15 a nieco zrezygnowane opolanki nie potrafiły odrobić choć części strat i uległy 19:25.
Trzecia partia rozpoczęła się od dwupunktowej przewagi naszej drużyny (2:0). Niestety błędy w przyjęciu i ataku na siatce dały prowadzenie Budowlanym 7:3. Kiedy na tablicy pojawił się wynik 16:10 wydawało się, że za chwilę będzie po meczu. Tymczasem trzy błędy z rzędu w ataku rywalek doprowadziły do stanu 17:15 dla łodzianek. Opolanki po bloku Natalii Kecher doprowadziły do remisu 23:23. Kecher poszła na zagrywkę i „ustrzeliła” asa serwisowego dając piłkę setową na 24:23. Niestety w końcówce doświadczone rywalki wytrzymały presję setowej porażki doprowadzając do remisu 26:26. Ostatnią piłkę meczu wywalczyła MVP spotkania Damaskie i Budowlane wygrały seta 28:26 i całe spotkanie 3:0.
11 stycznia nasza drużyna zmierzy się w Opolu z MKS-em Kalisz. Początek spotkania o 20:30.
